Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 1:1. Wciąż bez zwycięstwa z Białą Gwiazdą

Wojciech Matusik / Gazeta Krakowska
Wojciech Matusik / Gazeta Krakowska
Pogoń Szczecin zremisowała z Wisłą Kraków 1:1. Portowcy nie zwyciężyli w Krakowie od piętnastu lat.

Od początku spotkania trener Jan Kocian zdecydował się na posadzenie na ławce Łukasza Zwolińskiego, który pojedynek z Lechem Poznań zaczął od pierwszej minuty. Obok niego siadł również Michał Janota czekający na oficjalny debiut w barwach nowego klubu.

Pierwsze minuty spotkania były dość leniwe. Obie drużyny nie potrafiły stworzyć groźnych sytuacji. Kilkakrotnie strzelać próbował Marcin Robak.

W 24. minucie Wisła stworzyła pierwszą akcję zespołową, składającą się z kilku dokładnych podań. Dośrodkowanie z prawego skrzydła lewą nogą wykorzystał Paweł Brożek i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. To jedenaste trafienie napastnika z Krakowa w sezonie.

Gospodarze chcieli pójść za ciosem. Kilka minut po strzeleniu bramki dobrą okazję ponownie miał Brożek. Nie zdecydował się jednak na strzał słabszą nogą, a uderzenie czubkiem prawej było zbyt słabe. Spokojnie złapał je Radosław Janukiewicz.

Pod koniec pierwszej połowy nie najlepiej piłkę z bramki wybił Michał Buchalik. Przejął ją Robak, podał do Karola Danielaka, a ten został faulowany w polu karnym. Jedenastkę na bramkę zamienił Robak.

Druga połowa zaczęła się podobnie do pierwszej - mało okazji, dużo walki w środku pola i strat.

Dobrą szansę dopiero w 62. miał Vladimirs Kamess. Skrzydłowy pomknął prawą flanką, zrobił dobry zwód w polu karnym, zgubił obrońcę, jednak nie potrafił celnie dograć do partnerów. Chwilę później po błędzie Maksymiliana Rogalskiego Wisła miała dogodną okazje do strzelenia bramki,ale strzał Emannuela Sarkiego został zablokowany.

Bliźniacza akcja miała miejsce dwanaście minut przed końcem spotkania. Sarki ponownie miał piłkę w dogodnym miejscu w polu karnym, jednak nie potrafił znaleźć luki w ofiarnie broniącej lini defensywy.

W 90. minucie znakomitą szansę po rzucie wolnym miał Hernani. Brazylijczyk mógł przyjąć futbolówkę i pokonać bramkarza z kilku metrów. Zdecydował się jednak na uderzenie z pierwszej piłki i nie trafił w bramkę.

Wisła Kraków 1-1 Pogoń Szczecin

Bramki: Paweł Brożek 24 - Marcin Robak 43 (karny)

Wisła: Buchalik - Burliga,Głowacki,Guzmics,Sadlok - Jankowski (58 Sarki),Uryga, Boguski (74 Dariusz Dudka), Štilić, Stępiński (46, Guerrier) - Brożek.

Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Golla, Hernâni, Hubert Matynia - Kamešs (74, Zwoliński), Rogalski, Matras, Murawski,Danielak (59, Nunes) - Robak.

żółte kartki: Guzmics, Guerrier, Sarki - Danielak

czerwona kartka: Richárd Guzmics

sędziował: Paweł Gil (Lublin).

widzów: 9083.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński