Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Dobrzany. Pod 19-latkiem zarwał się lód na jeziorze

ech
Ratownicza łódź motorowa stargardzkiej straży pożarnej.
Ratownicza łódź motorowa stargardzkiej straży pożarnej. E.Chanczewska
Wozy straży pożarnej, ratowniczy śmigłowiec, karetka pogotowia i policyjny radiowóz były na miejscu zdarzenia, spowodowanego przez nieodpowiedzialne i bezmyślne zachowanie młodego mężczyzny. Pod 19-letnim mieszkańcem Szadzka w gminie Dobrzany zarwał się lód i nie mógł samodzielnie wydostać się z jeziora.

Wczoraj o godzinie 14.14 służby ratunkowe zostały powiadomione przez mieszkańców Szadzka, że pod mężczyzną, który wszedł na zamarzniętą taflę jeziora Szadzko zarwał się lód i nie może on wydostać się na brzeg.

Na miejsce pojechała OSP Dobrzany z saniami lodowymi służącymi do ratownictwa wodnego, straż pożarna ze Stargardu z łodzią ratowniczą, karetka pogotowia ratunkowego z Dobrzan, wylądował śmigłowiec ratowniczy, przyjechała też policja.

Służby dotarły nad jezioro w krótkim czasie, ale akcja była utrudniona, bo lód był cienki i zarywał się także pod strażackimi saniami. Poza tym miejsce zdarzenia było zarośnięte przez krzaki i trzciny. Mieszkańcy pomagali wydobyć sanie z amatorem chodzenia po cienkim lodzie ciągnąc je z brzegu za linę. W sumie służby na miejscu działały aż dwie godziny.

- Na szczęście wszystko skończyło się dobrze - mówi Maciej Onycher z KP PSP Stargard. - Wychłodzony i przemoczony mieszkaniec Szadzka został odwieziony karetką do szpitala na obserwację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński