Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stoi w korkach i ma opóźnienia, czyli codzienność w autobusie 75

Marek Jaszczyński [email protected]
Na autobus w godzinach szczytu trzeba czekać nawet do 20 minut.
Na autobus w godzinach szczytu trzeba czekać nawet do 20 minut. Sebastian Wołosz
Linia autobusów numer 75 to jedna z najbardziej popularnych i zatłoczonych tras.

Po skargach naszych czytelników postanowiliśmy zająć się tematem. Na "tapetę" wzięliśmy linię autobusową 75. To linia, na którą narzeka najwięcej pasażerów.

- W godzinach popołudniowych, między godzinami 15 a 18 , czyli w okresie powrotów mieszkańców (także mojego) z pracy, żadne rozkłady jazdy dla tej linii nie obowiązują - pisze w liście do nas pani Agnieszka. Jednocześnie pani Agnieszka przypomina, że autobus linii 75 w wymienionych godzinach zgodnie z rozkładem powinien kursować średnio, co 6-7minut.

- Co ile kursuje rzeczywiście? Wszyscy mieszkańcy Szczecina, którzy są zmuszeni tą linią jeździć wiedzą doskonale... jest to 15, 20 i więcej (!) minut - podkreśla pani Agnieszka. - Linia biegnąca w centrum miasta... Zwykle przyjeżdżają dwa, standardem są już trzy razem jeżdżące autobusy. Może warto przemyśleć problem i spróbować jakoś go rozwiązać. Pas dla autobusów? Czy jest to wina zakorkowanego miasta? Być może. Ale czasem jakiś niewielki zabieg może pomóc zażegnać problem. Może ktoś powinien się przejechać tą linią i ustalić w czym tkwi problem?

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przyznaje, że możliwości poprawy punktualności linii nr 75 są ograniczone.

- Patrząc na układ drogowy jakakolwiek zmiana trasy nie spowoduje zmniejszenia opóźnień. Możliwości wyznaczenia pasów dla autobusów w centrum są ograniczone. Jedyne rozwiązane to regulacja, co też stosujemy: autobus po dojechaniu do określonego punktu część trasy pokonuje bez pasażerów, żeby zniwelować opóźnienie.

Osobną kwestią jest to jaki tabor obsługuje linie nr 75.

- To rozpadające się, stare i brudne autobusy. To już nie te czasy, aby jeździć takimi autobusami. To odpycha - mówi Arkadiusz Kwietniewski, który często jeździ autobusem linii 75.

W kwestii taboru skontaktowaliśmy się z Szczecińskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym "Klonowica".

- Zgodnie z zaleceniem ZDiTM niskopodłogowy tabor kierujemy na te linie, gdzie jest zapotrzebowanie, czyli w rejonie szpitali, cmentarza na przykład linię 67 i 53, a także 60 - mówi Krzysztof Putiatycki, prezes SPAK. - Dlatego na linii 75 widać tabor wysokopodłogowy. Chociaż nie tylko. W tej chwili mamy 16 starszych pojazdów na 104 ogółem. Ale to się zmieni najdalej za półtora roku. Wtedy wymienimy tabor na nowszy i wycofamy stare volvo z tras.

Docelowo linię autobusową powinna wzmocnić, jak nie zastąpić nowa linia tramwajowa, która ma prowadzić przez ulicę 26 Kwietnia.

- Duże szczecińskie osiedla: Przyjaźni, Kaliny, Somosierry i Zawadzkiego-Klonowica obsługiwane są obecnie przez zatłoczoną linię autobusową 75. Ale tam ma powstać linia tramwajowa. Byłby sporym odciążeniem dla autobusu. Trasę lini 75 wskazałbym jako najważniejszą obecnie w naszym mieście - obsługiwałaby dużą liczbę mieszkańców dając im konkretny argument za korzystaniem z komunikacji publicznej - mówi Marek Duklanowski, radny PiS.

Jesienią 2011 roku odbyło się liczenie pasażerów komunikacji miejskiej. Linia 75 to najbardziej zatłoczona linia w mieście. W dzień roboczy przewozi ponad 26 tys. pasażerów, "75" ma też najwięcej kursów o bardzo dużym zapełnieniu (powyżej 2 osób stojących na 1 metrze kwadratowym).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński