Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewyprane koce i jedzenie bez smaku. Były osadzony pozwał zakład karny

Wioletta Mordasiewicz
Kolejny pozew o odszkodowanie za złe warunki więzienne trafił niedawno do stargardzkiego sądu.

Mężczyzna, mieszkaniec powiatu stargardzkiego, spędził w nim osiem miesięcy. Teraz żąda odszkodowania w wysokości czterdziestu tysięcy złotych. Wcześniej, także w miejscowym zakładzie odsiadywał kilkumiesięczny wyrok.

- Koce, którymi musieliśmy się przykrywać były przez ładnych kilka lat nieprane - mówi mężczyzna o pseudonimie Stówa. - Mieliśmy od tego wysypkę. Mnie nie podobało się też to, że dokoptowywano nam nowych współwięźniów i robiono to znienacka. A przecież taka osoba powinna być choć przez parę dni obserwowana przez lekarza. Wiadomo co przyniesie?

Były więzień zakładu karnego w pozwie narzeka na jedzenie bez smaku, a także na to, że wiele razy starał się o pracę. Ale bez skutku. Twierdzi, że wychowawcy robili mu na złość, lekceważyli jego uwagi.

- To moim zdaniem najgorszy zakład penitencjarny w Polsce - mówi mężczyzna. - Dlatego zażądałem odszkodowania. Nie chcę dużo. Wystąpiłem do sądu o 40-tysięczne odszkodowanie. Czekam teraz na termin rozprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński