22-letni kierowca passata, wsiadł do auta po alkoholu i narkotykach. Dostrzegli go policjanci, którzy ok. g. 17 patrolowali teren powiatu stargardzkiego.
- Dostrzegli passata, który jadąc drogą naprzemiennie zbliżał się raz do prawej raz do lewej krawędzi jezdni- relacjonuje Łukasz Famulski ze stargardzkiej komendy policji. - Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd jadący zygzakiem. Jednak kierowca miał inne plany. Zwolnił, a następnie skręcając w stronę policjanta gwałtownie przyspieszył. Na szczęście ten odskoczył w bok i uniknął potrącenia.
Policja zaczęła ścigać 22-latka, który nie reagował na żadne sygnały. Wyłączył światła, by być mniej widocznym i skręcił w boczną drogę. Jednak w ucieczce przeszkodziło mu drzewo, na którym wylądował jego samochód.
- Kierowca nie dał jednak za wygraną i rzucił się do ucieczki pieszo - dodaje Famulski. - Polną drogą pobiegli za nim policjanci. Zatrzymali go kilkaset metrów dalej.
22-letni mieszkaniec gminy Dobrzany w organizmie miał ponad 2,6 promila alkoholu. Badanie narkotesterem wykazało, że zażywał amfetaminę, którą jak sam przyznał, zażywał w noc sylwestrową. Podczas kontroli policjanci ujawnili u niego ponad gram marihuany. Zatrzymany mężczyzna trzeźwieje w areszcie. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?