Szczecinianie w ostatniej kolejce ulegli Polpharmie Starogard Gdański, przegrywając 86:95. Kolejna porażka na koncie daje im obecnie trzynaste miejsce w ligowej tabeli. Wilki legitymują się bilansem zaledwie 3 zwycięstw i aż 9 porażek.
Najbliższe spotkanie będzie dla nich wyzwaniem, Wilki Morskie zagrają bowiem na bardzo trudnym terenie w Zgorzelcu. PGE Turów to, jak do tej pory, niepokonany zespół Tauron Basket Ligi, który na długo zadomowił się na pozycji lidera ekstraklasy. Turów w ekstraklasie występuje od sezonu 2004/05 i jego najniższą lokatą było siódme miejsce. To zdaje się mówić wszystko o ambicjach klubu ze Zgorzelca. Drużyna może pochwalić się pięcioma tytułami wicemistrza kraju oraz zdobytymi przed rokiem mistrzostwem Polski i Superpucharem Polski.
W roli faworyta niedzielnego spotkania wystąpią więc gospodarze. Zadanie Wilków będzie tym trudniejsze, że szczeciński beniaminek pojedzie do Turowa w osłabionym składzie. Trener Krzysztof Koziorowicz nie będzie miał na ławce najlepiej zbierającego podkoszowego zawodnika, Darrella Harrisa (nie zagrał już w Starogardzie Gdańskim) oraz występującego na pozycji niskiego skrzydłowego, Huberta Mazura. Obaj zawodnicy zmagają się z urazami, a ich przerwa od gry ma wynosić kilka tygodni. Pod nieobecność podstawowych graczy więcej minut na parkiecie dostaną zmiennicy, w tym m.in. Kilian Larson, który rozegra dopiero trzeci mecz w barwach Wilków.
- Na pewno będzie to trudny mecz. Turów to najlepsza drużyna w kraju, gra naprawdę najlepszą koszykówkę - ocenia Marcin Flieger. - Czekają nas bardzo ciężkie zawody. Tym bardziej, że będziemy grać u nich w hali. Na pewno damy z siebie wszystko, nie składamy broni i będziemy walczyć.
W ostatniej kolejce, w barwach Wilków Morskich, znów przypomnieli o sobie dwaj liderzy naszej ekipy - Trevor Releford i Mike Rosario. Pierwszy z wymienionych zdobył 28 punktów i zanotował 8 zbiórek. Natomiast drugi dołożył do tego 17 punktów i 5 zbiórek. Releford ma średnią zdobycz punktową 17,91 pkt/mecz, co daje mu siódme miejsce wśród najlepszych strzelców ligi.
Mistrzowie mają w szeregach bardzo dobrych zawodników z Polski. Dwóch najlepiej punktujących to Michał Chyliński i Damian Kulig. Chyliński jest uniwersalnym koszykarzem, gra na pozycji obwodowego i ma za sobą występy w reprezentacji. W Zgorzelcu występuje już piąty sezon. Kulig to natomiast wszechstronny środkowy, który nie tylko dobrze rzuca, ale też zbiera. Jego średnia zdobycz punktowa to 15,6 pkt/mecz, do której dokłada średnio 6,9 zb/mecz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
