Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piesi są zdziwieni, bo przy ul. Mariackiej w Szczecinie idą teraz na światłach

Marek Jaszczyński [email protected]
Musimy wziąć pod uwagę wszystkie relacje kolizyjne - mówi urzędnik, tłumacząc  lokalizację nowych sygnalizatorów
Musimy wziąć pod uwagę wszystkie relacje kolizyjne - mówi urzędnik, tłumacząc lokalizację nowych sygnalizatorów Sebastian Wołosz
Po co sygnalizatory na spokojnych uliczkach? - pytają mieszkańcy.

Nową sygnalizacją są zdziwieni piesi. Do tej pory świateł tu nie było.

- Wszedłem na przejście przez ul. Mariacką, tuż przy domkach profesorskich, ale zostałem "wytrąbiony". Kkierowca słusznie zwrócił uwagę na to, że wszedłem na "czerwonym" - mówi Mariusz Barczyński. - Po co montować na tym skrzyżowaniu sygnalizację, skoro jest tu bezpiecznie, a auta jeżdżą bardzo rzadko? To marnotrawienie pieniędzy publicznych.

Zarówno ul. Mariacka jak i Korsarzy znajduje się w obrębie dużego skrzyżowania pl. Żołnierza Polskiego-ul. Matejki-Trasy Zamkowej.
- Zgodnie z nowymi przepisami, przy przebudowie sygnalizacji na wszystkich wlotach skrzyżowania muszą stanąć sygnalizatory - wyjaśnia Marcin Charęza, szef zespołu do spraw organizacji ruchu szczecińskiego magistratu.

Wczoraj rano na pl. Żołnierza Polskiego nie działała sygnalizacja i - o dziwo - ruch pojazdów odbywał się nadspodziewanie sprawnie, szczególnie w miejscu, gdzie kierowcy narzekali na zatory, czyli na lewoskręcie z placu w kierunku ul. Matejki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński