Po kilku spotkaniach z rzędu rozegranych na wyjeździe siatkarze Espadonu Szczecin wrócili do własnej hali. W poniedziałkowe popołudnie podejmowali KPS Siedlce, dziewiątą ekipę w ligowej tabeli. Szczecinianie dobrze rozpoczęli mecz. Od początku spotkania zagrywali dość trudny serwis, z czym rywale mieli spore problemy. Pierwsze dwie partie wygrali przekonująco, w żadnej nie dopuścili do wyrównanej końcówki.
Największym problemem Espadonu od początku rozgrywek jest zachowanie koncentracji przez całe spotkanie. Czasami drużyna potrafiła grać świetnie przez dwa sety, żeby później przegrać w tie breaku. Espadon - do poniedziałkowego pojedynku - nie wygrał w tym sezonie jeszcze żadnego spotkania w trzech setach! Tym razem było jednak inaczej. W trzecim, najbardziej zaciętym secie, podopieczni Jerzego Taczały zachowali więcej koncentracji w końcówce i wygrali na przewagi 29:27.
Espadon Szczecin - KPS Siedlce 3:0 (25:20, 25:17, 29:24)
Espadon: Sladecek, Pietrzak, Wołosz, Gałązka, Nowak, Kordysz, Filipowicz (l.) oraz Orłowski, Tołoczko, Cedzyński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?