Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacyna-Witt obrażona na szczecińskie media? "Krzystek mnie zaatakował"

Sebastian Wołosz
Małgorzata Jacyna-Witt prowadzi kampanię wyborczą i z mieszkańcami kontaktuje się bezpośrednio, a nie za pośrednictwem mediów.
Małgorzata Jacyna-Witt prowadzi kampanię wyborczą i z mieszkańcami kontaktuje się bezpośrednio, a nie za pośrednictwem mediów. Sebastian Wołosz
Obrażona na większość mediów kandydatka na prezydenta Szczecina wydała dziś oświadczenie na swoim portalu społecznościowym. Małgorzata Jacyna-Witt twierdzi, że w środę Piotr Krzystek bezprecedensowo ją zaatakował.

- Wczoraj mój kontrkandydat w wyborach na prezydenta Szczecina przeprowadził bezprecedensowy atak na mnie i moich wyborców, wykorzystując do tego media. Insynuacje Piotra Krzystka oceniające prowadzoną przez nas kampanię wyborczą, były niegodne kandydata startującego do funkcji prezydenta Szczecina - pisze Jacyna -Witt

Chodzi o słowa Krzystka, który pytany o jej pierwsze oświadczenie stwierdził, że nie chce go komentować, bo ma wrażenie, że kandydatka obraża wyborców. W pierwszym oświadczeniu, po I turze wyborów Jacyna-Witt napisała, że Krzystek otacza się spryciarzami, którzy wykorzystują miasto do swoich interesów.

Dzisiaj tłumaczy dlatego zaprzestała konferencji prasowych.

- Rozumiem, że mój kontrkandydat, dotychczas przyzwyczajony do kontaktowania się z mieszkańcami Szczecina poprzez media, nie rozumie, iż ważniejsze od briefingów i konferencji prasowych są bezpośrednie spotkania z mieszkańcami. Unikając tych spotkań przez ostatnie lata, wyrobił sobie opinię człowieka aroganckiego i butnego - twierdzi kandydatka.

Oświadczenie Małgorzaty Jacyny-Witt

Kochani szczecinianie,
od pierwszego dnia po pierwszej turze wyborów na prezydenta Szczecina prowadzę solidną kampanię wyborczą, próbując Was przekonać, że warto pójść na następną turę wyborów i zagłosować! Serdecznie do tego namawiam, pomimo, iż nasze ostatnie doświadczenia z wyborami, gdzie dotychczas PKW nie potrafiło przedstawić oficjalnych wyników wyborów do Rady Miast i sejmiku zachodniopomorskiego, mogłoby nas do tego zniechęcić. Nie dajmy się, bo jeden Wasz głos może zmienić naszą rzeczywistość!
Wczoraj mój kontrkandydat w wyborach na prezydenta Szczecina przeprowadził bezprecedensowy atak na mnie i moich wyborców, wykorzystując do tego media. Insynuacje Piotra Krzystka oceniające prowadzoną przez nas kampanię wyborczą, były niegodne kandydata startującego do funkcji prezydenta Szczecina.
Od następnego dnia po wyborach od rana do wieczora spotykamy się razem z kandydatami z naszego Komitetu Wyborczego z mieszkańcami. Szczecinianie przedstawiają nam swoje problemy, ale także po prostu rozmawiamy o naszym mieście.
Cały czas dyskutujemy o naszym programie wyborczym. W międzyczasie spotykam się także z mediami. W dniu wczorajszym odpowiadałam TV Pomerania na wiele pytań dotyczących kampanii wyborczej prowadzonej przeze mnie oraz mój Komitet Wyborczy, a także przedstawiałam moją ocenę dotyczącą dramatycznej sytuacji w PKW i wyników wyborów samorządowych.
Rozumiem, że mój kontrkandydat, dotychczas przyzwyczajony do kontaktowania się z mieszkańcami Szczecina poprzez media, nie rozumie, iż ważniejsze od briefingów i konferencji prasowych są bezpośrednie spotkania z mieszkańcami. Unikając tych spotkań przez ostatnie lata, wyrobił sobie opinię człowieka aroganckiego i butnego.
Uprzejmie informuję, że w piątek odwiedzamy w południe kupców na targowisku Manhattan, po południu spotykamy się z członkami Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego, a wieczorem z mieszkańcami Gumieniec. W sobotę o godz. 15.30 będzie nas można spotkać wśród kibiców na trybunach stadionu piłkarskiego na meczu Pogoń Szczecin - Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Jeżeli mój kontrkandydat chociaż w ramach kampanii wyborczej znalazłby ochotę na spotkania z mieszkańcami, to mecz Pogoni będzie do tego znakomitą okazją. Tam mediów może nie będzie, ale będą kibice. Po meczu będzie można podyskutować o nowym Stadionie dla Szczecina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński