Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Baltica Szczecin zagra w Elblągu o spokojne święta

(paz)
Monikę Stachowską (w środku) mimo przerwy w rozgrywkach ligowych, czekają niezwykle intensywne tygodnie.
Monikę Stachowską (w środku) mimo przerwy w rozgrywkach ligowych, czekają niezwykle intensywne tygodnie. Andrzej Szkocki
Szczypiornistki Pogoni ligowe granie w tym roku zakończą dzisiejszym wyjazdowym meczem ze Startem Elbląg (godz.18). Zawodniczki chcą wygrać i w spokoju przygotować się do rundy rewanżowej.

W przedsezonowych typowaniach Pogoń była stawiana jako jeden z faworytów do medalu. Wiadomo już, że po pierwszej rundzie szczecinianki na pewno nie będą zajmowały miejsca na podium.

- Przed świętami Bożego Narodzenia warto mieć spokój, a nasz mecz ze Startem poukłada tabelę - twierdzi Katarzyna Duran, rozgrywająca Pogoni. - Na pewno nasze oczekiwania odnośnie wyników w pierwszej rundzie były większe. Trochę inaczej to sobie wyobrażałyśmy. Liczyłyśmy na wyższe miejsce w tabeli i naprawdę spokojne święta. Do końca sezonu jednak jeszcze daleka droga i wszystko może się zdarzyć.

W Superlidze sezon zasadniczy o niczym nie przesądza, ale pozwala wywalczyć sobie łatwiejszą drogę do medali. Przy obecnym układzie tabeli piąta Pogoń w ćwierćfinale play-off grałaby z czwartym Zagłębiem Lubin, z którym jeszcze nigdy nie wygrała. Nawet w obecnym sezonie, gdy Miedziowe są osłabione przez kontuzje, a Pogoń prowadziła z nimi do przerwy 11:5.

W rundzie rewanżowej szczecinianki muszą podgonić zespoły na podium. Przed środowym meczem do trzeciej Energi AZS Koszalin tracą cztery punkty. Ewentualna porażka już teraz bardzo skomplikowałaby marzenia Pogoni o medalu.

- W Elblągu musimy zdobyć dwa punkty, bo inaczej stracimy kontakt z czołówką tabeli - podkreśla Monika Stachowska.

Doświadczona obrotowa jest jedyną zawodniczką Pogoni, która została powołana na grudniowe mistrzostwa Europy na Węgrzech i w Chorwacji. Selekcjoner Kim Rasmussen postawił także na jedną zawodniczkę Startu, skrzydłową Kingę Grzyb.

Kadrowiczki, w przeciwieństwie do swoich klubowych koleżanek, czekają niezwykle aktywne tygodnie. Pogoń po meczu ze Startem jeszcze w niedzielę rozegra na wyjeździe rewanż w Challenge Cup z HIFK Helsinki. Stachowska już w poniedziałek musi stawić się na konsultacji szkoleniowej w Warszawie. Następnie reprezentacja wyjeżdża na mecze sparingowe do hiszpańskiej Malagi. Mistrzostwa Europy rozpoczynają się 6 grudnia. Jeśli Polki znów dojdą do strefy medalowej, to obrotowa Pogoni wróci do domu akurat na święta...

Przerwa w rozgrywkach Superligi potrwa do 3 stycznia.

- Lepiej grać niż trenować, a doskonale wiemy, że nasze treningi w grudniu będą mocniejsze. Jednak ta chwila oddechu od ligi na pewno nam się przyda - przyznaje Monika Głowińska, kapitan Pogoni.

Zestaw par 11. kolejki: Energa AZS Koszalin - Piotrcovia (36:23, rozegrany awansem), Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin (dziś, godz. 18), MKS Lublin - Vistal Gdynia (dziś, godz. 20.30), Olimpia- Beskid Nowy Sącz - SPR Olkusz (sobota, godz. 18), Sambor Tczew - KPR Jelenia Góra (sobota).

TABELA M PKT BR
1. Lublin 10 19 333-240
2. Vistal 10 18 337-252
3. Energa 11 16 294-279
4. Zagłębie 10 13 282-261
5. Pogoń 10 12 274-243
6. Start 10 11 289-272
7. Jelenia Góra 10 10 282-298
8. Ruch 10 10 258-274
9. Olimpia-Beskid 10 4 274-316
10. Olkusz 10 3 233-301
11. Sambor 10 3 244-284
12. Piotrcovia 11 3 268-348

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński