Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie z Dąbia chcą częstszych kursów autobusu "C"

Sebastian Wołosz
Sebastian Wołosz
Zdaniem pasażerów, na linii pospiesznej C powinno być więcej kursów. Organizator komunikacji obiecuje zwiększenie częstotliwości, ale kosztem innych linii.

Autobusy linii pospiesznej C kursują z osiedla Kasztanowego do placu Rodła.

- Dąbie ma około 15 tys. mieszkańców i autobus linii C jeździ bardzo rzadko. Słoneczne ma ok. 15 tys. mieszkańców, Majowe około 8 tys., Bukowe ok. 5 tys. W tamtym kierunku jedzie co kilka minut A, B, D oraz E - zauważa pan Bartosz. - C jedzie rano z placu Słowiańskiego o godz. 6.33 i potem dopiero o godz. 6.53. Po godzinie 7 rano autobus C jedzie co 12 minut, ale można dołożyć choćby jeden dodatkowy kurs np. 6.43, ponieważ te kursy 6.33 oraz 6.53 są codziennie przepełnione.

Jak zauważa czytelnik podobna sytuacja jest popołudniu z powrotem w stronę Dąbia z centrum.

- Autobusy A, B, D oraz E jadą co chwilę, a C co 20 minut. Do tego - co podkreślam - wszystkie autobusy linii C są przepełnione. jednocześnie w autobusach linii E jedzie kilka, góra kilkanaście osób. W tych newralgicznych godzinach 15-16 trzeba byłoby dołożyć choćby dwa-trzy kursy autobusów linii C - tłumaczy pasażer z Dąbia.

W internecie powstała nawet specjalna petycja o zwiększenie częstotliwości kursów. Właśnie tam można składać swoje podpisy.

Autor petycji - Wojciech Spychała, zauważył, że podobny postulat był już zgłaszany Zarządowi Dróg i Transportu Miejskiego, który tłumaczył, że zwiększenie częstotliwości kursowania autobusów do Dąbia i Załomia jest niemożliwe ze względu na brak pieniędzy.

- Nie zgadzamy się z tą argumentacją. Mam na względzie jak wiele pieniędzy włodarze miasta wydają na wielkie inwestycje dla wąskiej grupy osób (np. hala czy filharmonia). Jednocześnie kompletnie zapominają o zapewnieniu podstawowej potrzeby dla mieszkańców - jaką jest bez wątpienia komunikacja miejska - czytamy w petycji.

Co na to Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego?

- Planujemy uruchomienie dodatkowych kursów na linii C w porannym szczycie - zapewnia Dariusz Wołoszczuk, rzecznik ZDiTM. - Czas wprowadzenia zmian uzależniony jest od pozyskania pieniędzy na ten cel.

Nastąpi to najprawdopodobniej kosztem kursów na innej linii. Jak ustalił nieoficjalnie Głos brygady C/1, C/2 i C/4 (każda brygada danej linii, to jeden kursujący na niej pojazd według grafiku dla swojej brygady - przyp. red.) zjeżdżają do zajezdni przed godziną 9.

- Gdyby nie zjeżdżały, to można otrzymać w miarę dobrze kursującą linię, z nawet 20-minutową częstotliwością między godziną 7, a 18. Później autobus mógłby kursować ze średnią częstotliwością nawet 25 minut - mówi Mariusz Tarka, mieszkaniec Dąbia.

To nie pierwsza interwencja dotycząca linii C. Wiosną tego roku pisaliśmy o tym, że na tej linii kursowały krótkie autobusy. Jak ustaliliśmy była to sytuacja awaryjna. Obecnie linia jest obsługiwana przez przegubowce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński