Ogień zajął pół "bliźniaka". W pożarze zginął mężczyzna. Wezwani na miejsce strażacy zdołali dotrzeć do miejsca, w którym leżał. Wyciągnęli go na zewnątrz. Ale już nie żył. Miał ciężkie oparzenia, niektóre części ciała były zwęglone.
Pożar gasiły cztery zastępy straży pożarnej. Według strażaków, jego przyczyną było najprawdopodobniej zaprószenie ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?