- To świetny pomysł - mówi Magdalena Wrzosek ze Świnoujścia. - W mieście brakowało miejsca ze świeżą rybą. O tym stoisku dowiedziałam się od znajomej i przyszłam. Pierwsze zakupy oczywiście już zrobione. Na pewno będę tu zaglądać częściej.
Już po pierwszym dniu funkcjonowania stoiska widać, że jest zainteresowanie rybami. W ciągu kilku godzin sprzedano niemal cały ich zapas.
- W mieście powinien na stałe funkcjonować targ, na którym można kupić ryby od lokalnych rybaków - mówi Marian Bugajski ze Świnoujścia. - Powstał późno, ale ważne, że jest. Dla nas, mieszkańców to plus, bo wiemy, że ryba, którą kupujemy jest świeża i z naszych wód, a nie nieznanego pochodzenia. Dla rybaków, bo mogą w końcu zarobić na tym, co robią.
Na stoisku, które powstało na targowisku przy ul Kołłątaja, ryby są prosto z kutrów. Trafiają tu zaraz po złowieniu.
- Klienci chętnie kupują ryby - mówi pani Irena, sprzedawczyni. - Mam nadzieję, że ten entuzjazm nie minie. Mamy wiele gatunków ryb, to m.in.: dorsz, sieja, sandacz, miętus i śledź. W ofercie nie brakuje także ryb wędzonych.
Stoisko nie narzeka na brak klientów. Dzięki jego powstaniu ruch na targowisku się zwiększył. Klienci kupują ryby i przy okazji zdrowe dodatki do nich.
- Do smażonej ryby, najlepsze są świeże: pomidory, sałata, ogórki, ale też kapusta kiszona - mówi Anna Gładysz, którą spotkaliśmy podczas zakupów na targowisku. - Skoro jestem po ryby, od razu kupię inne produkty. Na pewno będą zdrowsze od tych z supermarketu.
Jeśli więcej osób zacznie postępować podobnie, tym sposobem świnoujścianie zaczną się zdrowiej odżywiać. Natomiast handlujący, którzy po przeniesieniu targowiska narzekają na brak klientów, będą mieli ten kłopot z głowy.
Niewykluczone, że powstanie kolejny targ, tym razem, już przy samym nabrzeżu.
- Jeśli pomysł targu rybnego się sprawdzi, zostanie stworzone specjalnie wydzielone miejsce przy Wybrzeżu Władysława IV, na którym nasi rybacy będą mogli sprzedawać świeżo złowione ryby - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.
Wyjaśnia, że do tej pory targ nie mógł powstać ze względu na przepisy unijne, które zabraniały prowadzenia na terenie bazy rybackiej, przez pięć lat od czasu oddania inwestycji do użytkowania, działalności komercyjnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?