Gaz-System Pogoń Szczecin wraca do hali przy ul. Twardowskiego. Na szczęście tylko na jeden mecz (sobota, godz.18). Azoty Puławy nie zgodziły się na przełożenie spotkania na inny termin, a Pogoń nie może grać w Arenie Szczecin przez rozgrywane tam mistrzostwa w karate.
Gazownicy mają z najbliższym rywalem kilka rachunków do wyrównania. To właśnie z Azotami Pogoń doznała swojej najwyżej porażki w Superlidze (25:49), także z tym zespołem odpadła w poprzednim sezonie po dramatycznych bojach w ćwierćfinale play off (35:24, 30:32, 23:30). Pogoń zagra w pełnym składzie, choć ostatnio na drobne urazy narzekali Wojciech Zydroń oraz Michal Bruna.
Azoty zaczęły obecne rozgrywki fatalnie, jak na silny skład, którym dysponują. Zespół Dragana Markovicia jedyne 2 punkty zdobył po remisach. Hala przy ul. Twardowskiego może pomieścić ponad 700 widzów, dlatego należy spieszyć się z kupnem biletów. Wejściówki w cenie 10 zł (ulgowe) i 20 zł (normalne) można nabyć na godzinę przed meczem w kasie klubu.
Po dwóch tygodniach przerwy do gry wracają szczypiornistki. Pogoń Baltica Szczecin zagra na wyjeździe z KPR Jelenia Góra. W składzie po kontuzji znów powinna znaleźć się Katarzyna Duran, która na pewno wzmocni przeciętnie spisującą się ostatnio drugą linię. Zabraknie jednak od dawna kontuzjowanych Lucyny Wilamowskiej i Małgorzaty Stasiak, a także Patrycji Nogi i Katarzyny Sabały.
Zespół z Karkonoszy w ostatniej kolejce sprawił dużą niespodziankę, remisując 31:31 z wicemistrzem Polski, Zagłębiem Lubin. Początek sobotniego spotkania o godz. 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?