Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilki Morskie Szczecin - AZS Koszalin 69:75. Tłumy przyszły na derby [zdjęcia]

Andrzej Szkocki
Gospodarze próbowali odpowiadać trafieniami Amerykanów. Z dobrej strony pokazała się debiutująca w Wilkach dwójka: Antwain Barbour oraz Dino Gregory.
Gospodarze próbowali odpowiadać trafieniami Amerykanów. Z dobrej strony pokazała się debiutująca w Wilkach dwójka: Antwain Barbour oraz Dino Gregory. Andrzej Szkocki
Wilki Morskie Szczecin w pierwszym meczu przed własną publicznością przegrały z AZS Koszalin 69:75. Mecz oglądało ok. 4 tys. widzów.
King Wilki Morskie - AZS KoszalinWilki Morskie Szczecin w pierwszym meczu przed własną publicznością przegrały z AZS Koszalin 69:75. Mecz oglądało ok. 4 tys. widzów.

King Wilki Morskie - AZS Koszalin

Trybuny Areny Szczecin wypełniły się kibicami. Jeszcze nigdy meczu koszykówki w Szczecinie nie oglądało tylu kibiców.

Samo spotkanie lepiej rozpoczęli goście. Byli bardzo skuteczni. Swoje rzuty trafiali Goran Vrbanc oraz Szymon Szewczyk, rodowity szczecinianin. Trudny do zatrzymania był również Qyntel Woods.

Gospodarze próbowali odpowiadać trafieniami Amerykanów. Z dobrej strony pokazała się debiutująca w Wilkach dwójka: Antwain Barbour oraz Dino Gregory. Pierwszy asystował, a drugi popisał się efektownym wsadem. Po pierwszej połowie lepsi byli Akademicy, którzy prowadzili 22:15.

Druga ćwiartka była już bardziej wyrównana. Gospodarze byli skuteczniejsi z dystansu, ale bardzo dobrze pod koszem w barwach AZS radził sobie Garrick Sherman, którego było bardzo trudno zatrzymać. Do przerwy podopieczni trenera Krzysztofa Koziorowicza przegrywali 33:44.

Po przerwie swoją dobrą grę kontynuował Witalij Kowalenko. Skrzydłowy Wilków walczył na deskach i imponował w ofensywie. Świetnie dostrzegał również lepiej ustawionych kolegów z drużyny, notując asysty. W trzeciej ćwiartce dobrze spisywał się Darrell Harris, dzięki jego poczynaniom szczecinianie zmniejszyli stratę przed finałową odsłoną meczu do 6 punktów.

Ostatnia kwarta była bardzo emocjonująca od samego początku. Wilki poprawiły swoją grę w obronie, przez co Akademikom trudniej było zdobywać punkty. Gospodarze zaczęli odrabiać straty i doprowadzili do remisu 60:60. Końcówka mocno się wyrównała. Dobrze w tym fragmencie meczu grał Trevor Releford, który wygarnął przeciwnikom kilka piłek. Ostatnie sekundy meczu lepiej rozegrali goście i wygrali cały mecz 75:69.

Wilki Morskie Szczecin AZS Koszalin 69:75 (15:22, 18:22, 19:14, 17:17)
Wilki: Harris 13, Gregory 13, Kowalenko 12, Barbour 11, Releford 7, Flieger 5, Kikowski 4, Sroka 4, Mazur.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński