Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chwila oddechu i trzy dni przerwy piłkarzy Pogoni

(mc)
Dariusz Wdowczyk (z lewej) nie był w najlepszym nastroju nawet po przekonującej wygranej z Zawiszą Bydgoszcz.
Dariusz Wdowczyk (z lewej) nie był w najlepszym nastroju nawet po przekonującej wygranej z Zawiszą Bydgoszcz.
Portowcy do zajęć wracają dopiero w czwartek. W kadrze drużyny pojawił się nowy trener.

Portowcy odnieśli w niedzielę przekonujące zwycięstwo. Pokonali 3:0 Zawiszę Bydgoszcz i wyszedł im naprawdę dobry mecz. Odpowiednią skalę trzeba jednak zachować. Zawisza to bowiem najsłabszy zespół ekstraklasy, który w tym sezonie zdobył zaledwie punkt w spotkaniach wyjazdowych. Tak czy inaczej, takiego rywala także trzeba potrafić pokonać. I chyba na chwilę trener Dariusz Wdowczyk oraz jego piłkarze zamknęli usta niektórym dziennikarzom, którzy już domagali się zwolnienia szkoleniowca.

Sam Wdowczyk był wyraźnie podrażniony przed spotkaniem, a i po nim nie było lepiej. Na konferencji prasowej, zarówno on, jaki i trener Mariusz Rumak, wypowiedzieli dosłownie po jednym zdaniu. A to naprawdę nie zdarza się często. Piłkarze otrzymali od sztabu szkoleniowego trzy dni wolnego. Do zajęć wrócą w czwartek, a kolejny mecz czeka ich dopiero po przerwie reprezentacyjnej. 18 października, w sobotę, zagrają w Białymstoku.

A sztab szkoleniowy Portowców wzmocniony został o nową postać. Za bank informacji odpowiadać ma Paweł Sikora, który pracował już w Salosie Szczecin oraz jako asystent trenera Petra Nemeca we Flocie Świnoujście i Arce Gdynia. W tym ostatnim klubie pracował także jako pierwszy szkoleniowiec.

Tymczasem w rezerwach Pogoni sprawdzany jest 17- letni Łukasz Płonowski. Środkowy pomocnik, od 5. roku życia mieszkający w Belgii. Płonowski długo grał w barwach juniorskiego Anderlechtu Bruksela. Był nawet kapitanem tej drużyny. Testy ma przechodzić do czwartku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński