Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz. Rywal z dziurawą defensywą [relacja live]

Łukasz Kasprzyk
- W defensywie Zawisza spisuje się nieco słabiej, ale za to w ofensywie wygląda coraz lepiej - ocenia Rafał Murawski, pomocnik Pogoni.
- W defensywie Zawisza spisuje się nieco słabiej, ale za to w ofensywie wygląda coraz lepiej - ocenia Rafał Murawski, pomocnik Pogoni. Artur Bańko/pogonszczecin.pl
Zawisza Bydgoszcz w 10 meczach stracił aż 28 bramek. Jednak jego siła ofensywna nie różni się od możliwości Pogoni, z którą zagra w niedzielę w Szczecinie (godz. 15.30, transmisja w Canal+Family 2).

O tym jakim przeciwnikiem na tym etapie rozgrywek jest bydgoski Zawisza, niech świadczy fakt, że szczeciński klub postanowił rozdać więcej niż trochę darmowych biletów. Wszyscy studenci będą mogli w niedzielę wejść na sektor dziewiąty za darmo. Nie jest tajemnicą, że takie akcje organizuje się, kiedy rywal jest dla fanów wątpliwą atrakcją.

Ale nie może być inaczej. Zawisza Bydgoszcz to po dziesięciu kolejkach ostatnia drużyna w tabeli. Na koncie ma tylko jedno zwycięstwo. Na inaugurację ligi pokonał 2:0 Koronę Kielce, czyli obecnie przedostatnią drużynę w tabeli. Przez 8 meczów za graczami ciągnęła się seria bez choćby jednego punktu. Można więc stwierdzić, że "odblokowanie" przyszło tydzień temu, kiedy urwali punkt Ruchowi Chorzów (1:1).

POGOŃ SZCZECIN - ZAWISZA BYDGOSZCZ - RELACJA LIVE

Król strzelców Marcin Robak jest łaskawy dla przeciwnika. Mówi, że przy porażkach mieli trochę pecha.

- Potrafią grać w piłkę i strzelać bramki. Przegrali kilka meczów z rzędu i to na pewno im nie pomogło. Może przyjść jednak taki moment, że zaczną wygrywać i zdobywać punkty, ale my na pewno im w tym nie pomożemy - deklaruje napastnik na łamach portalu PogońSport Info.

W deklaracje Portowców jednak coraz trudniej wierzyć. W tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań kibiców. Kiedy wydaje się, że wracają na właściwe tory, tracą komplet punktów. Tak było tydzień temu w Bełchatowie, gdzie przegrali 0:1. A we wcześniejszych dwóch meczach wygrywali (ligowy z Lechią Gdańsk i pucharowy z Dolcanem Ząbki).

O punkty wbrew pozorom nie będzie łatwo. Pogoń to przecież nie ligowa potęga, a Zawisza jest tak sfrustrowany, że jest gotów wygryźć pół boiska, żeby wreszcie cieszyć się z trzech punktów.
Gdy spojrzymy na liczbę oddawanych strzałów przez obie drużyny w tym sezonie i przeanalizujemy ich skuteczność, wyjdzie na to, że drużyny nie różnią się od siebie. Pogoń do tej pory oddała tylko o 6 strzałów więcej, czyli 150, przy 30-procentowej skuteczności. Zawisza 48 celnych na 144.

Jak widać różnica nie leży w sile ofensywnej, ale w grze obronnej. Podopieczni Mariusza Rumaka (jest trenerem od 1 września, po zwolnieniu go z Lecha Poznań) dali sobie wbić 28 bramek. To bardzo dużo. Po takiej grze wątpliwe, by bramkarz i obrońcy mieli do siebie jakiekolwiek zaufanie. To powinni wykorzystać Portowcy.

- Faktycznie wydaje się, że w defensywie Zawisza spisuje się nieco słabiej - przyznaje Rafał Murawski na oficjalnej stronie klubu - Ale za to w ofensywie wygląda to coraz lepiej. Bydgoszczanie zaczęli strzelać, atakują większą liczbą zawodników, a to pozwala im stwarzać większą liczbę okazji bramkowych - dodaje kapitan.

W niedzielę na pewno zabraknie Michała Koja, Filipa Kozłowskiego, Japończyka Okuno i Portugalczyka Bruno Loureiro. Niepewny jest występ dwóch środkowych obrońców: Maciej Dąbrowskiego i Brazylijczyka Hernaniego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński