Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybrzeże Gdańsk chce powtórzenia meczu z Gaz-System Pogonią Szczecin

(paz)
- W naszym meczu z Vive Tauron Kielce sędziowie podjęli kilka kontrowersyjnych decyzji. Także mamy wnioskować o powtórzenie spotkania? - pyta retorycznie Paweł Biały, prezes Pogoni. W akcji na zdjęciu Bartosz Konitz przedziera się przez obronę mistrzów Polski.
- W naszym meczu z Vive Tauron Kielce sędziowie podjęli kilka kontrowersyjnych decyzji. Także mamy wnioskować o powtórzenie spotkania? - pyta retorycznie Paweł Biały, prezes Pogoni. W akcji na zdjęciu Bartosz Konitz przedziera się przez obronę mistrzów Polski. Sebastian Wołosz
Bramka, której nie było jest powodem protestu Wybrzeża Gdańsk. Klub z Trójmiasta domaga się powtórzenia meczu z Gaz-System Pogonią Szczecin.

Pogoń na boisku wygrała pewnie 32:24. W 12. minucie pierwszej połowy miała miejsce sytuacja, która stała się powodem protestu gdańskiego klubu. Dawid Krysiak, skrzydłowy Pogoni, trafił w bramkarza gospodarzy, ale sędzia sekretarz zapisał bramkę dla gości. O tym, że gola nie było, zdaniem Wybrzeża, świadczy materiał wideo zarejestrowany na płycie DVD z tą sytuacją, a także zachowanie sędziego, który nie sygnalizuje zdobycia gola. Gra została wznowiona od bramki, ale po trafieniu Mateusza Zaremby w kolejnej akcji tablica wyników pokazała rezultat 5:6 zamiast 5:5.

- Zdarzenie miało miejsce na początku meczu, w sposób zasadniczy i destruktywny odbiło się na postawie naszego zespołu - czytamy w proteście Wybrzeża. - Wobec niekwestionowanego naruszenia przepisów gry w piłkę ręczną wnosimy o powtórzenie meczu.

Reakcja Pogoni jest jednoznaczna.

- Pan Zbigniew Trzoska, prezes Wybrzeża, chyba zapomniał jaki klub reprezentuje. Jako trenerzy pracują tam tacy ludzie jak Daniel Waszkiewicz i Damian Wleklak, a w zespole jest Marcin Lijewski. Składając taki protest zwyczajnie ich ośmiesza. Chyba, że był to ich pomysł, ale nie chce mi się wierzyć, bo znam ich bardzo dobrze - twierdzi Paweł Biały, prezes Pogoni. - Błędów sędziowskich w trakcie meczów piłki ręcznej jest mnóstwo. Jakby to wyglądało, gdybyśmy powtarzali wszystkie spotkania, po każdej newralgicznej sytuacji? Chociażby w naszym meczu z Vive Tauron Kielce sędziowie podjęli kilka kontrowersyjnych decyzji. Także mamy wnioskować o powtórzenie spotkania?

Zdaniem Pawła Białego dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie, śladem siatkówki i tenisa, tzw. challenge, czyli sprawdzania przez sędziów, na życzenie zespołu, spornych sytuacji na zapisie wideo.

Przed trzema laty w Superlidze miało miejsce podobne zdarzenie. Wówczas w trakcie meczu Stali Mielec z Warmią Olsztyn sędziowie pomylili się w liczbie kar dla gospodarzy. Stal wygrała to spotkanie, ale po odwołaniu Warmii mecz powtórzono. Zespół z Mielca okazał się lepszy także w powtórce.

W przypadku meczu Wybrzeża z Pogonią ostateczną decyzję podejmie Komisarz Ligi Bogusław Trojan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński