Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twoje dziecko ma 6 lat? Niech spróbuje swoich sił w Pogoni Szczecin

Łukasz Kasprzyk
Do treningu szykuje się Kamil Surdek.
Do treningu szykuje się Kamil Surdek. Andrzej Szkocki
Po obiektach przy Twardowskiego biega ponad 300 podopiecznych Akademii Pogoni Szczecin. Trenerzy pracujący w klubie opiekują się dziećmi od sześciu lat do nastoletnich chłopaków. Co trzeba zrobić, by zapisać dziecko do Pogoni?

Wiele informacji znajduje się na stronie internetowej klubu: pogonszczecin.pl. Z menu strony wybieramy zakładkę Akademia i trafiamy na specjalnie stworzoną podstronę. Rodzic, który będzie chciał zapisać swoją pociechę do klubu, znajdzie tu numery telefonów do trenerów zajmujących się danym rocznikiem. W aktualnościach pracownicy klubu zamieszczają także informacje o aktualnie prowadzonych naborach.

- Jeżeli nie ma takiej wiadomości, opiekun zawsze może skontaktować się bezpośrednio ze szkoleniowcem danej grupy - radzi Krzysztof Ufland, rzecznik klubu.

Od 60 zł za miesiąc

Przed podjęciem decyzji rodzice mogą przyjść z zainteresowanym na trening. Zobaczyć, jak odbywają się zajęcia i ponownie porozmawiać z trenerem.

Jeżeli ogólna ocena będzie na "tak", przyjęcie nie zajmie długo, właściwie odbywa się bez zbędnych formalności. Po kilku zajęciach trener przypisze dziecko do określonej grupy.

- W starszych rocznikach (np. juniorskich - dop. red.) sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana, bo najpierw trzeba przejść szereg testów. I potrzebna jest zgoda od lekarza na udział w zajęciach - tłumaczy Krzysztof Ufland.

Treningi w Pogoni kosztują od 60 do 100 złotych miesięcznie.

- W ramach tej kwoty dziecko otrzymuje szereg świadczeń ze strony Akademii - od profesjonalnej opieki trenerskiej, medycznej i psychologicznej, przez możliwość rozwoju pod okiem wykwalifikowanej kadry trenerskiej, po udział w wielu turniejach, również zagranicznych - podkreśla rzecznik klubu.

Akademia nie funduje jednak sprzętu sportowego. W buty piłkarskie czy koszulki treningowe młodych piłkarzy ubrać powinni rodzice. Klub chce, by każde dziecko było ubrane w taki sam sposób, dlatego oferuje zniżki w klubowym sklepie. Rodzice kupią specjalne komplety do zajęć i otrzymają także zniżkę np. na szalik.

Najpierw zabawa

Pogoń ma jedną z najlepszych baz treningowych w Polsce. Wielokrotnie mówili o tym trenerzy, którzy wizytowali Szczecin. Korzystają z tego garściami dzieci z Akademii. Mają do dyspozycji 5 boisk trawiastych, boisko sztuczne przy stadionie i hale ze sztuczną nawierzchnią, w których można trenować, gdy przychodzą chłodniejsze miesiące. Nie są to warunki, które mogliby pozazdrościć nam na Zachodzie, ale w Polsce już tak.

Trenerzy razem z władzami klubu starają się polepszać warunki, w których wyrastają wychowankowie. Rodzice sami mogą to sprawdzić.

Do Pogoni mogą trafić maluchy od 6 roku życia. Dziewczynki także.

- Na początku chcemy zaszczepić u dziecka radość z gry w piłkę i zabaw ogólnorozwojowych - wyjaśnia Krzysztof Ufland. - Poza tym należy pamiętać o tym, że w pierwszych latach szkolenia dzieci trenerzy kładą główny nacisk na zabawę i rozwój ogólny, dając najmłodszym czerpać maksimum radości z zajęć. A najlepszą rekomendacją są dla nas właśnie uśmiechy najmłodszych - przekonuje.

Dopiero później zaczyna się poważna gra. Taka, która w ostatnich dwóch latach kończona była w klubie sukcesami: dwa brązowe medale mistrzostw Polski (2012 i 2014 roku). Ale ważniejsza od medali jest liczba piłkarzy, którzy dzięki wyszkoleniu, mogli zadebiutować w ekstraklasie, to np. Sebastian Rudol, Dawid Kort czy Patryk Paczuk.

- Jeśli chodzi o region, a może nawet nie tylko region, szczecińska szkółka jest najbardziej profesjonalną, mającą wykwalifikowaną kadrę oraz ogromne doświadczenie w szkoleniu młodzieży - zachwala Krzysztof Ufland.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński