Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łatwe zadanie Pogoni '04 na początek sezonu

Anna Pasztor
Pogoń '04 Szczecin musi radzić sobie bez Marcina Mikołajewicza (w środku).
Pogoń '04 Szczecin musi radzić sobie bez Marcina Mikołajewicza (w środku).
W ten weekend rozgrywki wznawia Futsal Ekstraklasa. Pogoń’ 04 Szczecin w pierwszym meczu w sezonie zmierzy się na wyjeździe z AZS Uniwersytet Śląski Katowice. Początek spotkania w sobotę o godzinie 18.

- Mam nadzieję, że zespół jest odpowiednio przygotowany do rozpoczęcia ligi - mówi grający trener Portowców, Łukasz Żebrowski.

Po ubiegłorocznym sukcesie, wicemistrzostwie, czas rozpocząć nowy sezon. Skład zespołu niewiele się zmienił - szczeciński team opuścili bramkarz Nicolae Neagu oraz najlepszy snajper Marcin Mikołajewicz. Obaj przeszli do pierwszoligowego FC Toruń. Do Pogoni’ 04 przybył natomiast piwot Mateusz Krzymiński, a zespół seniorów zasilili także młodzi wychowankowie. Jakie są cele wicemistrzów kraju w nadchodzącym sezonie? Mówi się o aspiracjach na mistrzostwo, ale trener Żebrowski woli zachować dystans.

- Nie jestem fanem kalkulowania, każdy mecz to dla nas osobna historia - mówi Żebrowski. - Chcielibyśmy wygrać w sezonie wszystkie mecze, a ostateczna pozycja zależy od ilości punktów, jaką zdobędziemy.

Portowcy swoją formę sprawdzali w sparingach oraz łódzkim turnieju Malwee Futsal Cup. Spotkania towarzyskie dały obraz gry szczecińskiego zespołu, a jak wielokrotnie podkreślał trener - nie wyniki były najważniejsze. Z Łodzi Portowcy do Szczecina wrócili jako triumfatorzy, gdy w finale po rzutach karnych pokonali Red Dragons Pniewy 3:1. Do pierwszego spotkania futsaliści przystąpią w pełnym składzie. W okresie przygotowawczym naszych zawodników omijały kontuzje, dlatego trener będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy.

Niepewna jedynie jest dyspozycja trzech reprezentantów: Michała Kubika, Artura Jurczaka i Marka Bugańskiego. Wszyscy trzej reprezentowali Polskę na Turnieju Państw Wyszehradzkich, który odbywał się w Brnie. Kadra U- 21 z Bugańskim w składzie zwyciężyła w całej imprezie, a kadra seniorów zajęła trzecie miejsce. Na inaugurację sezonu wicemistrzowie zmierzą się z Akademikami z Katowic. To zespół, który ostatnie rozgrywki zakończył na dziesiątej pozycji i szczęśliwie uchronił się przed spadkiem z ekstraklasy. W przerwie drużyna ze Śląska pozyskała Krzysztofa Piskorza z Remedium Pyskowice.

- Piłkarsko górujemy nad przeciwnikami, rywale nie mają w zespole indywidualności, tworzą za to mocny kolektyw w obronie - ocenia katowiczan Żebrowski. - Nie możemy dać się wciągnąć w ich grę i pozwolić im na przeprowadzanie kontrataków.

Lepszy bilans ubiegłorocznych spotkań mają Portowcy. W Szczecinie nasi zawodnicy pokonali przeciwników 3:1. Dużo więcej emocji przysporzył zaś pojedynek w Katowicach. Starcie zakończyło się remisem 3:3, chociaż gracze Pogoni’ 04 prowadzili 3:1 a dwie bramki stracili w końcówce spotkania. Jak będzie w sobotę?

- Życzę sobie, żebyśmy teraz pierwsi strzelili bramkę, a wtedy będę spokojny o wynik - dodaje Żebrowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński