Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Baltica wygrała z beniaminkiem, ale wynik dużo lepszy niż gra

(paz)
Monika Głowińska zdobyła dla Pogoni sześć bramek.
Monika Głowińska zdobyła dla Pogoni sześć bramek. Andrzej Szkocki/archiwum
Bardzo nieskuteczne były szczypiornistki Pogoni Baltica Szczecin w meczu z Samborem Tczew. Mimo to pokonały beniaminka Superligi 26:20.

W pierwszej połowie szczecinianki spudłowały aż 16 razy. Łącznie w całym spotkaniu Pogoń nie rzuciła aż pięciu rzutów karnych.

Na szczęście ich rywalki także rozegrały słabe spotkanie. Pierwszą bramkę zdobyły dopiero w 10. minucie, a do przerwy trafiły ledwie sześć razy.

Gorąco zrobiło się w 40. minucie, gdy Sambor doprowadził do wyrównania po 14. Ciężar gry Pogoni na swoje barki wzięła doświadczona Monika Głowińska. W drugiej połowie rzuciła sześć bramek, dobrze spisywała się w obronie. To wystarczyło do pokonania Sambora, ale mocniejszy rywal z pewnością wykorzystałby słabszą dyspozycję Pogoni.

Kolejny mecz w hali Arena Szczecin już w najbliższą środę. O godz. 18 Pogoń zagra z SPR Olkusz.

Pogoń Baltica Szczecin - Sambor Tczew 26:20 (11:6)
Pogoń:Szywierska, Płaczek, Marszałek - Głowińska 6, Zimny 5, Jaszczuk 4, Cebula 3, Zawistowska 3, Królikowska 2, Fornalik 1, Sabała 1, Stachowska 1, Kochaniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński