34-latek najpierw ukradł w sklepie drogie perfumy. Zatrzymali go na gorącym uczynku ochroniarze.
- Ujętego sprawcę kradzieży personel sklepu wprowadził do pomieszczenia służbowego, gdzie odebrano mu skradzione mienie - mówi Łukasz Famulski ze stargardzkiej komendy policji. - Jednak złodziej wykorzystując nieuwagę pracowników skradł leżący w jego zasięgu telefon komórkowy.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia podczas czynności dostrzegli, że 34-latek ma dwa telefony komórkowe. Szybko okazało się, skąd mężczyzna wziął jeden z nich.
Sprawcy za popełnione przestępstwo grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Za wykroczenia otrzymał już mandat w wysokości 500 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?