Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebował podwózki do domu, więc... wezwał karetkę. To nie był pierwszy raz

wim
Mężczyzna był pijany. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Nie było to jego pierwsze bezpodstawne wezwanie.
Mężczyzna był pijany. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Nie było to jego pierwsze bezpodstawne wezwanie. Archiwum
56-letni mieszkaniec Szadzka zostanie ukarany za bezpodstawne wezwanie pogotowia ratunkowego.

- Stargardzcy policjanci zostali powiadomieni, że w Szadzku doszło do potrącenia mężczyzny - mówi Łukasz Famulski ze stargardzkiej komendy policji. - Na miejsce pojechały służby ratunkowe. Mężczyzna nie miał obrażeń. Opisane przez niego zdarzenie nie było spójne. Policjanci ustalili, że do takiej sytuacji nie doszło.

Okazało się, że celowo położył się na jezdni, aby wezwane pogotowie zawiozło go do domu.
Mężczyzna był pijany. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Nie było to jego pierwsze bezpodstawne wezwanie.

- Nie pierwszy raz 56-latek historię wyssał z palca tylko po to, aby służby ratunkowe wykorzystać, jako taksówkę - potwierdza Famulski. - Teraz sprawa trafi do sądu. - Już sporządzono wniosek o ukaranie mężczyzny.
(wim)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński