"Romeo i Julia 1939" to spektakl o miłości i nienawiści. Historia oparta jest na faktach i dzieje się w Bydgoszczy, w sierpniu 1939 roku, gdzie przed wojną mieszkały osoby o różnym pochodzeniu narodowościowym. Wybuch wojny i wzajemna nienawiść doprowadziły do tego, że sąsiedzi, pochodzący z różnych narodów wzajemnie się mordowali.
Zakorzenienie przedstawienia w ściśle określonym momencie historycznym nadaje mu mocy i wyrazistego przekazu. Ważna jest tu także przedwojenność, gdyż nawiązuje ona do tych wartości, które zniszczyła II wojna, a potem komuniści. Bardzo ważnym aspektem jest podkreślenie wielokulturowości i wieloznaczeniowości w przedwojennej Polsce za pomocą wybitnego dzieła dramaturga wszechczasów - Williama Szekspira.
- O ile miłość, abyśmy w nią uwierzyli, nie potrzebuje żadnego kontekstu i obroni się swoją szczerością, oddaniem i zaangażowaniem, o tyle nienawiść, winna być skanalizowana i skonkretyzowana. Nienawiść w naszym spektaklu to nienawiść do "innego". Innych poglądów politycznych i religijnych, innej narodowości, koloru skóry i orientacji seksualnej - mówi reżyser Grzegorz Suski.
Pokazy przedpremierowe odbędą się 4,5,6,7 i 12 września. Premiera 13 września o godz. 19.00
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?