Szczecińscy politycy Prawa i Sprawiedliwości najszybciej zareagowali na początek kampanii wyborczej do samorządów. Wczoraj rozpoczęli prezentację swojego programu na nową kadencję. Zaczęli od inwestycji drogowych. Pomysły są ciekawe, m.in. połączenie Autostrady Poznańskiej z autostradą A6 za pomocą wiaduktu nad ulicą Granitową. Dokończenie budowy Trasy Zamkowej w celi skomunikowania Międzyodrza.
- Od 1996 roku Trasa Zamkowa jest niedokończona. Zmienimy to. Musimy skomunikować miasto jeśli chcemy w przyszłości przybliżyć Szczecin do Odry i budować kamienice przy Nabrzeżu Weleckim - obiecywał Tomasz Hinc, radny PiS.
- Dokończenie Trasy Zamkowej będzie ważną sprawą dla portu bo da dodatkowe połączenie - wtórował mu radny Piotr Jania.
Kolejne obietnice PiS to: linia tramwajowa z ulicy 26 Kwietnia, przez Taczaka w kierunku Szafera, przebudowa ulicy Tama Pomorzańska oraz udrożnienie ul. Łącznej, kontynuacja budowy obwodnicy miasta.
Radni PiS szacują, że realizacja tych zobowiązań kosztowałaby ok. 300 milionów złotych.
- W przypadku jeśli PiS dojdzie do władzy w kraju, będziemy zabiegać o wsparcie rządu. Ja deklaruję, że jeśli zostanę prezydentem Szczecina, to te zobowiązania zrealizuję - mówił Artur Szałabawka.
Skąd weźmie pieniądze? Z trzech źródeł: unijne dotacje, środki z budżetu miasta i wsparcie rządowe.
- Przypominam, że po upadku stoczni rząd obiecał nam 200 milionów złotych wsparcia. Będziemy domagać się tych pieniędzy - mówił Szałabawka.
- W nowej perspektywie Unia Europejska stawia na rozwój komunikacji. Dofinansowuje nawet do 85 procent zadania. Nasz program jest na cztery lata i jest realny - przekonuje radny Marek Duklanowski.
Szczegóły swojego planu finansowego radni PiS przedstawią na odrębnej konferencji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?