Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto przeciął kable podczas festiwalu? Wystawcy podejrzewają handlowców

Piotr Jasina, [email protected]
Internauta
Po tym, jak ktoś odciął uczestników Festiwalu Smaki Gminy Rewal od prądu, policja szuka sprawców. Wystawcy podejrzewają miejscowych handlowców.

O bulwersującym zdarzeniu informowaliśmy w sobotę.

- Miejscowi handlowcy poprzecinali nam kable - skarżyli się uczestnicy Festiwalu Smaki Gminy Rewal

- Przyznam, że jesteśmy przerażeni - mówiła Beata Podobińska, która miała swoje stoisko na targach kulinarnych w Pobierowie. - Okoliczni handlowcy zachowywali się skandalicznie. Poprzecinali nam kable sieci elektrycznej.

Nasza rozmówczyni przyznała, że wielu wystawców zaczęło zastanawiać się, czy zwinąć stoiska i wyjechać z Pobierowa.

Bali się o swoje samochody. Byli oburzeni.

- Organizator corocznej imprezy wydzielił nam część ulicy Grunwaldzkiej - kontynuowała uczestniczka festiwalu. - Nikomu nie przeszkadzaliśmy, bo chodnikami ludzie mogli przechodzić.

Nasi rozmówcy podkreślali, że sąsiadujący z nimi handlowcy byli bardzo napastliwi. Wspominali o sklepie monopolowym, punktach gastronomicznych tuż obok ich ekspozycji.

- W ubiegłym roku był podobny problem - dodaje nasza rozmówczyni. - Tylko w Pobierowie tak się zachowują.

Agata Smoczyk, szefowa promocji w gminie Rewal z ubolewaniem potwierdziła, że w tej miejscowości takie zachowania mają miejsce.

- W ubiegłym roku handlowcom przeszkadzało, że namioty wystawców z jednej strony były zasłonięte - dodaje. - Mówili, że przez to tracą, bo ich punkty są niewidoczne. W tym roku organizator przystał na nasze sugestie, i namioty były całkowicie odsłonięte.

Smaki Gminy Rewal odbywają się w ramach targów kulinarnych "Zapomniane smaki", promującego oryginalne, lokalne produkty z całej polski.

Wśród wystawców są producenci certyfikowanego piwa, wędlin, serów, miodów, pieczywa itd.

Jeśli gospodarze gminy nie wyeliminują takich incydentów, Mateusz Krok, organizator tej ciekawej imprezy z pewnością w Pobierowie jej kontynuować nie zechce, nie zgodzą się też na to wystawcy. Tym bardziej, że w miniony piątek handlowcy grozili mu, że go pobiją. Obiecywali, że cały z Pobierowa nie wyjedzie.

Na miejsce została wezwana policja.

Asp. Edyta Klepczyńska potwierdziła wczoraj, że taką interwencję funkcjonariusze podjęli.

- Prowadzą dochodzenie w tej sprawie - dodała. - Na miejscu ustalili wstępnie, że kabel został przecięty między godz. 1.30 a 3 w nocy, z piątku na sobotę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński