Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak doszło do wypadku pod Stargardem? Zginęła matka i 6-letnie dziecko [wideo, zdjęcia]

Grzegorz Drążek
Chrysler został uderzony w bok od strony pasażera. Auto wypadło z drogi i dachowało. W środku były trzy osoby. 29-letnia kobieta ze Szczecina i jej 6-letni synek zginęli.
Chrysler został uderzony w bok od strony pasażera. Auto wypadło z drogi i dachowało. W środku były trzy osoby. 29-letnia kobieta ze Szczecina i jej 6-letni synek zginęli. Grzegorz Drążek
Okazuje się, że nieco inny przebieg miał wczorajszy wypadek na obwodnicy Kobylanki, Morzyczyna i Zieleniewa.
Wypadek na obwodnicy Kobylanki, Morzyczyna i Zieleniewa

Tragiczny wypadek pod Stargardem. Zginęła matka i jej 6-letn...

Pierwsze ustalenia policji mówiły o tym, że w czasie gdy jadąca w stronę Szczecina ciężarówka zjechała nagle na przeciwny pas ruchu, to w stronę Stargardu jechał chrysler, a za nim mercedes i doszło do ich zderzenia. Później okazało się jednak, że mercedes jechał za ciężarówką.

- Kierowca chryslera chcąc uniknąć zderzenia z ciężarówką zjechał na przeciwny pas ruchu, obróciło go bokiem i wtedy doszło do zderzenia z nadjeżdżającym od strony Stargardu mercedesem - informuje asp. Łukasz Famulski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.

Chrysler został uderzony w bok od strony pasażera. Auto wypadło z drogi i dachowało. W środku były trzy osoby. 29-letnia kobieta ze Szczecina i jej 6-letni synek zginęli. Kierowca został ranny i trafił do szpitala. Do szpitala przetransportowano także mężczyznę kierującego mercedesem, który jechał sam. Policjanci wstępnie uznali, że sprawcą wypadku najprawdopodobniej był kierowca ciężarówki, która nagle zjechała na przeciwny pas ruchu, co doprowadziło do zderzenia dwóch innych pojazdów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński