Przez dwie godziny grał, śpiewał, tańczył i ... popijał polską wódkę za nasze zdrowie.
Artysta zagrał utwory ze swoich dwóch płyt: "Let Them Talk" (2011) i "Didn't It Rain" (2013). Na scenie Hugh pojawił się z zespołem The Copper Bottom Band. Jego muzyka to mieszanka różnych gatunków muzycznych, ale najwięcej w niej bluesa.
To dlatego scenografia była stylizowana na starą Amerykę z początku XX wieku, gdzie ten blues się właśnie rodził. Muzykom towarzyszyły urocze panie, które dopełniały ten klimat.
Dziedziniec zamkowy był wypełniony po brzegi. To niewątpliwie duże wydarzenie, bo Szczecin jest trzecim miastem w Polse, w którym Laurie zagrał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?