Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Husaria walczy o awans do Top ligi

Rafał Kuliga
Zawodnicy Husarii przed najważniejszym spotkaniem w sezonie.
Zawodnicy Husarii przed najważniejszym spotkaniem w sezonie.
W najbliższą niedzielę o godzinie 13 Husaria Szczecin podejmie Kings Kraków. To jedno z najważniejszych spotkań szczecinian w sezonie. Stawką pojedynku jest awans do Top ligi, najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.

- To będzie najważniejszy mecz w tym sezonie - mówi Olaf Warner, trener. - Nie gramy jeszcze perfekcyjnie, wciąż jest kilka mankamentów, nad którymi pracujemy. Jednak widać postęp. W porównaniu do poprzedniego roku jesteśmy lepiej zorganizowani, zarówno w grze, jak i w trakcie treningów.

W ostatnim pojedynku obu ekip Husaria pokonała "Kingsów" 44:14. Jeśli gospodarze powtórzą wynik z poprzedniego roku, to zapewnią sobie awans. Zwycięzcy spotkań półfinałowych automatycznie przechodzą do najwyższej klasy rozgrywkowej.

- W tamtym roku zagraliśmy najlepszy mecz w sezonie, dlatego udało nam się wygrać - dodaje Werner. - Musimy być bardzo skoncentrowani. Naszym celem jest awans, uważamy, że jesteśmy na to gotowi.

Do sztabu szkoleniowego zespołu dołączył Mario Brown, który ma pomóc w trakcie treningów, dawać wskazówki i poprawić ustawienie zespołu w konkretnych zagraniach taktycznych.

W trakcie konferencji prasowej wszyscy zawodnicy apelowali o wsparcie kibiców, które ma pomóc im w zrealizowaniu ambitnego celu.

- Potrzebujemy wsparcia kibiców - uważa Piotr Roszak, zawodnik Husarii. - Doping nas niesie, pomaga nam przekraczać kolejne granice. Dlatego zachęcamy wszystkich, szczególnie rodziny z dziećmi. W trakcie meczu - oprócz samego widowiska - przewidzieliśmy gry i zabawy dla najmłodszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński