Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyłudzili z banku ponad 26 mln zł. Prokuratura oskarżyła już 84 osoby

Mariusz Parkitny
W toku śledztwa zabezpieczono majątek podejrzanych, na poczet grożących im kar grzywny oraz obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej zarzucanym im przestępstwem, w łącznej wysokości 1.8 mln zł.
W toku śledztwa zabezpieczono majątek podejrzanych, na poczet grożących im kar grzywny oraz obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej zarzucanym im przestępstwem, w łącznej wysokości 1.8 mln zł.
Finał wielkiego śledztwa w sprawie szajki oszustów bankowych. Na ławie oskarżonych zasiądzie 30 osób podejrzanych o wyłudzenie 116 kredytów lub pożyczek z Banku PKO BP SA. Łącznie prokuratura oskarżyła już 84 osoby, w tym byłą dyrektor oddziału banku.

- To były kredyty gotówkowe, pożyczki hipoteczne, kredyty hipoteczne, inwestycyjne i obrotowe. 75 spośród tych kredytów zaciągniętych zostało przez osoby fizyczne, natomiast 41 z nich oraz pożyczki dla małych i średnich przedsiębiorstw zaciągnięte zostały przez osoby występujące w imieniu różnego rodzaju podmiotów gospodarczych, w tym spółek prawa handlowego - tłumaczy prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia w tej sprawie.

Z ustaleń śledztwa wynika, że przy zaciąganiu zobowiązań posługiwano się sfałszowanymi dokumentami, z których wynikało, że pożyczkobiorcy i kredytobiorcy mają zdolność kredytową lub nieruchomości, będące zabezpieczeniem kredytu. Fałszowano też operaty szacunkowe nieruchomości, aby wykazać zdolność kredytową.

- Ustalono, że figurujący w dokumentacji bankowej formalni pożyczkobiorcy lub kredytobiorcy zaciągali zobowiązania na prośbę jednego z organizatorów procederu uzyskując od niego obietnicę, iż będą one spłacone przez niego osobiście. Ten oskarżony wspólnie z współpracującymi z nim osobami przygotowywał całość dokumentacji stanowiącej podstawę przyznania kredytu lub pożyczki, w tym dokumentacji dotyczącej zdolności kredytowej, jak i zabezpieczeń tych zobowiązań - dodaje prok. Wojciechowicz.

Śledztwo trwalo trzy lata i dotyczyło okresu 2008-2010. Prowadził je Wydział VI do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Szczecinie we współpracy z Komendą Miejską Policji w Szczecinie. W sprawie przedstawiono łącznie 423 zarzuty

Organizatorami procederu byli dwaj mieszkańcy Szczecina - 43-letni Dariusz D. i 54-letni Marek S. Wśród oskarżonych w tej sprawie znalazło się dwoje byłych pracowników Banku PKO BP SA, którzy udzielali pomocy w realizacji przestępczego procederu, tj. ówczesna Dyrektor Oddziału oraz pracownik zatrudniony na stanowisku Doradcy Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

- Podejmowali oni decyzje kredytowe niekorzystne dla Banku, w zamian za otrzymywane korzyści majątkowe - dodaje prok. Wojciechowicz.

Łączna wartość kredytów wyniosła ponad 26 mln zł. Obecna wysokość zadłużenia z tego tytułu wynosi już 30,6 mln zl.

Dotychczas w sprawie tej łącznie oskarżono 84 osoby. Z uwagi na jej obszerny zakres podmiotowy i przedmiotowy, przeciwko 46 podejrzanym skierowano już wcześniej dwa akty oskarżenia. Wobec 7 osób śledztwo trwa.

Organizatorom procederu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński