Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni o spalarni śmieci i utracie dofinansowania

Sebastian Wołosz
Urząd Zamówień Publicznych twierdzi, że naruszono prawo.Minister ochrony środowiska po decyzji urzędu zmniejszył dotację na budowę spalarni o 400 tys. zł.
Urząd Zamówień Publicznych twierdzi, że naruszono prawo.Minister ochrony środowiska po decyzji urzędu zmniejszył dotację na budowę spalarni o 400 tys. zł. Sebastian Wołosz
Wczoraj Głos ujawnił, że firma, która ma wybudować spalarnię odpadów zmieniła podwykonawcę i zakres robót.

Urząd Zamówień Publicznych twierdzi, że naruszono prawo.Minister ochrony środowiska po decyzji urzędu zmniejszył dotację na budowę spalarni o 400 tys. zł. Władze miasta czekają na decyzję Krajowej Izby Odwoławczej, która ma wydać werdykt jeszcze w tym tygodniu.

Arkadiusz Marchewka, PO

Urząd Zamówień Publicznych na pewno nie podejmuje takich działań bez zasadnych argumentów o złamaniu prawa. Lepiej dla nas wszystkich, aby racja była po stronie inwestora, czyli miasta. Spalarnia będzie kosztować nas gigantyczną sumę, co najmniej 700 mln zł. Jeszcze nasze wnuki będą spłacać kredyt zaciągnięty na jej budowę. Jeśli stracimy dotację, to będzie duży problem.

Dawid Krystek, SLD

Sprawa kontrowersji wokół spalarni śmieci na Ostrowie Grabowskim niewątpliwie budzi zaniepokojenie. Mam nadzieję, że spółka miejska wyjaśni wszelkie wątpliwości przed Krajową Izbą Odwoławczą i nie będzie poważniejszych konsekwencji dla tej inwestycji. Byłoby wielką stratą dla miasta, gdyby rzeczywiście groziła nam bezpowrotna strata dofinansowania.

Władysław Dzikowski, Szczecin dla Pokoleń

Tej sprawy nie powinni komentować radni, bo od strony politycznej inwestycja została przygotowana prawidłowo. Odbył się przetarg, wygrany przez firmę Mostostal, rozpoczął się proces inwestycyjny. Kwestia, czy Mostostal mógł sobie zmienić podwykonawcę, czy nie, to już nie jest sprawa miasta, tylko samej spółki. Problemy Mostostalu nie są problemem miasta. Ich cyrk, ich małpy. Inwestycja nie jest zagrożona.

Małgorzata Jacyna-Witt, radna niezależna

Niestety, po raz kolejny może się okazać, że budowanie spalarni odpadów przerosło prezydenta Piotra Krzystka, ze względu na brak umiejętności zarządzania oraz kiepską znajomość prawa. Niedawno na posiedzeniu komisji komunalnej pytałam, jakie byłyby koszty ewentualnego odstąpienia od budowy tej, szczerze mówiąc, nieopłacalnej dla mieszkańców Szczecina inwestycji. Okazuje się, że byłyby ogromne. Budowa tej spalarni to jednak koszty oczywiście jeszcze większe, nie mówiąc o jej późniejszej eksploatacji.

Marek Duklanowski, PiS

Przyznam, że po lekturze artykułu nadal więcej nie wiadomo niż wiadomo. Nie wiemy w sumie, dlaczego rzekomo miano cofnąć dofinansowanie zewnętrzne, ani jaki na to istotnie miały wpływ wyniki kontroli. Skoro sprawa ma znaleźć swój epilog w sądzie i to już niebawem, to zapewne wtedy będzie można powiedzieć więcej. Na dzisiaj moja rada jest taka: poczekajmy na informacje z sądu i nie ferujmy wyroków w postaci, że oto niby "zatrzęsło się pod spalarnią".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński