Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O oskarżeniu w sprawie tragicznego wypadku w Kamieniu. Czy ta katastrofa była umyślna?

Rozmawiał Mariusz Parkirtny
Do tragicznego wypadku doszło na początku stycznia w Kamieniu Pomorskim. Zginęło 6 osób.
Do tragicznego wypadku doszło na początku stycznia w Kamieniu Pomorskim. Zginęło 6 osób.
Rozmowa z mec. Włodzimierzem Łyczywkiem, adwokatem, dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej w Szczecinie o zarzucie o umyślnym spowodowaniu katastrofy.

Kierowcę z Kamienia Pomorskiego, który w styczniu śmiertelnie potrącił sześć osób, prokuratura oskarżyła o spowodowanie umyślnej katastrofy. Co oznacza pojęcie umyślności?

Mec. Włodzimierz Łyczywek: - O umyślności przestępstwa mówimy w dwóch przypadkach. W pierwszym sprawca chce dokonać przestępstwa, czyli działa w zamiarze bezpośrednim. W drugim przypadku sprawca nie chce popełnić przestępstwa, ale powinien przewidywać skutki swojego zachowania. I z tym drugim przypadkiem mamy do czynienia w sprawie z Kamienia. Mam wątpliwości, czy ta kwalifikacja ostanie się w sądzie. Prokuratura będzie musiała udowodnić, że kierowca umyślnie spowodował katastrofę, choć sam jej skutek - czyli ofiary - był już nieumyślny. Trzeba zaznaczyć, że nie ma to większego znaczenia dla wymiaru kary, bo prawdopodobny jest wyrok maksymalny biorąc pod uwagę okoliczności tej tragedii.

Dlaczego sąd może zmienić kwalifikację z katastrofy umyślnej na nieumyślną, lub w ogóle uznać, że to nie była katastrofa, a nie wypadek ze skutkiem śmiertelnym?

Z pojęciem katastrofy jest problem. To podjęcie dość nieostre zakładające, że ofiarami jest nieokreślona liczba osób. Katastrofa jest szczególnym rodzajem wypadku z największymi konsekwencjami. Dlatego ma osobne miejsce w kodeksie karnym. Także orzeczenia sądów nie są jednoznaczne w te sprawie. W przypadku katastrofy umyślnej moglibyśmy mieć do czynienia, gdyby np. zawalił się dom, który właściciel budował ze słabych elementów. W takim wypadku mógł zdawać sobie sprawę, czym grozi taka oszczędność. W przypadku umyślności spowodowania katastrofy w Kamieniu, to miałbym wątpliwości.

Umyślność, czy nieumyślność katastrofy trzeba odróżnić od umyślności naruszenia zasad ruchu drogowego przez kierowcę i nieumyślności skutków wypadku. Naruszenie zasad ruchu drogowego przez kierowcę jest umyślne, bo świadomie wsiadł pijany do samochodu, pod wpływem narkotyków i świadomie przekraczał prędkość. Natomiast sam skutek katastrofy, czy wypadku jest zawsze nieumyślny, bo kierowca nic chciał im zrobić krzywdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński