"Totalny brak organizacji!". Pociągiem na lotnisko w Goleniowie? Później czekaj nawet 7 godzin

- Mamy bardzo wiele telefonów od naszych pasażerów, którzy dopytują się jakimi pociągami mogliby dojechać na nasze lotnisko - mówi Magdalena Stępień, pracownika Portu Lotniczego Szczecin Goleniów.

Kilka miesięcy temu PKP obiecywało, że połączenia kolejowe na lotnisko w Goleniowie będą dopasowane do przylotów i odlotów samolotów. Niestety, mimo zmian w rozkładzie jazdy obietnice nie zostały dotrzymane. Sprawdziliśmy jak funkcjonują połączenia PKP na Port Lotniczy Szczecin Goleniów.

Pasażerowie przylatujący z Warszawy do Goleniowa porannym lotem o godzinie 8.40 nie mają szansy załapać się na pociąg do Szczecina, ponieważ odjeżdża on 15 minut wcześniej, niż ląduje samolot. Jeśli więc podróżujący nie mają zapewnionego innego środka transportu to muszą czekać na kolejny pociąg aż do godziny 10.18.

- Wcześniej te poranne pociągi były lepiej synchronizowane z samolotami - twierdzi Magdalena Stępień.

W drugą stronę wygląda podobnie. Pociąg przyjeżdża do Goleniowa o godzinie 8.47, a to jest za późno by wsiąść w samolot o 9.05, bo trzeba być na lotnisku przynajmniej godzinę przed odlotem samolotu.
Odrobinę lepsza jest sytuacja z odlotami wieczornymi do stolicy.

Jeśli zdecydujemy się na lot o godzinie 21, to dostaniemy się na lotnisko dwoma pociągami i będziemy na miejscu o 19.36. Ewentualnie możemy przyjechać pociągiem o godzinie 20.39, ale ten wybór jest ryzykowny, ponieważ odprawa lotnicza w samolotach krajowych jest zamykana na 30 minut przed odlotem.

- Wielu klientów po przylocie z Warszawy korzysta z pociągu o godzinie 22.50. Jest on o takiej porze, że spokojnie można przejść wszystkie procedury na lotnisku, odebrać bagaż, przejść odprawę i poczekać chwilę na pociąg - dodaje Magdalena Stępień.

Czytaj również: Z hukiem otwarto połączenie na trasie Szczecin - Port Lotniczy. Teraz rezygnują z ambitnych planów

W dużo gorszej sytuacji są pasażerowie, którzy wracają z dalszych podróży. Tak właśnie miała pani Maria, która wróciła z Hurghady (Egipt) samolotem o godzinie 11.50. Pociąg do Szczecina miała dopiero o godzinie 18.57.

- To totalny brak organizacji - skomentowała. - Przylatuję z wakacji i nie mam jak się wydostać z lotniska, bo pociąg jest dopiero za 7 godzin.

Jedynie jeśli chcemy polecieć do Dublina i planujemy dotrzeć ze Szczecina na lotnisko w Goleniowie pociągiem PKP to mamy szansę, że wszystko się uda. Pociągi przejeżdżają do Goleniowa na lotnisko godzinę do półtorej przed lub po samolocie.

Jednak już wracając z Londynu samolotem o godzinie 10.45, to znowu musimy czekać do godziny 18.57. Podróż do Oslo powinna przebiec bez większych przeszkód, co najwyżej będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość, jeśli przylecimy do Goleniowa z Oslo o godzinie 12.50. Wtedy przed nami 6 godzin oczekiwania na transport.

**Zobacz także:

**

- Często również dzwonimy do prywatnej firmy przewozowej, której busy jeżdżą na trasie Nowogard-Szczecin i prosimy by przyjechali do nas na lotnisko, bo mamy kilku pasażerów, którzy nie mają jak się dostać do miasta - opowiada Magdalena Stępień.

- Obecnie tylko jedna osoba pracuje nad sprawami związanymi z PKP i nie wszystko udaje jej się zrobić od razu - powiedziała nam Maria Markiewicz z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego. Urząd Marszałkowski odpowiedzialny jest za koordynację rozkładów jazdy na tej trasie.