Pogoń w tym sezonie dwukrotnie pokonała Lecha, ale teraz była w dołku. Od pierwszego gwizdka gospodarze rzucili się na gości. W przypadku zwycięstwa, zapewniliby sobie już tytuł wicemistrza kraju. Portowcy grali nerwowo w defesywie. Gdyby nie Radosław Janukiewicz, piłka lądowałaby w siatce przynajmniej dwa razy.
W ofensywie najlepszą sytuację miał Marcin Robak, który po pięknym podaniu Akahoshiego pomylił się nieznacznie. Na drugą połowę Pogoń wyszła już nastawiona odważniej i to ona miała więcej okazji. Strzelał Robak, Dąbrowski w poprzeczkę, niewiele zabrakło Murawskiemu. Bramki jednak nie padły. Pogoń przerwała passę ośmiu wygranych z rzędu Lecha przed własną publicznością. Dzięki temu wynikowi Legia Warszawa została już dziś mistrzem kraju.
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 0:0
Lech: Kotorowski - Kędziora, Arajuuri, Wołąkiewicz (68 Kamiński), Henríquez - Claasen, Możdżeń, Linetty, Hamalainen (62 Lovrencsics), Pawłowski (79 Kownacki) - Teodorczyk.
Pogoń: Janukiewicz - Rudol (46 Lisowski), Golla, Dąbrowski, Koj (63 Ława) - Kun, Rogalski, Murawski, Akahoshi, Murayama (83 Bąk) - Robak.
żółte kartki: Możdżeń - Rudol, Lisowski, Ława.
sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
widzów: 28 116.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?