Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilkaset kartek i filmy dla 17-letniej Marceli. Były łzy i wielka radość [wideo]

Paulina Targaszewska
Poprosiliśmy mieszkańców, aby napisali dla Marceli urodzinowe kartki lub nagrali się na filmikach. Odzew na naszą akcję był ogromny! Do naszej redakcji Czytelnicy przesłali setki urodzinowych kartek i listów.
Poprosiliśmy mieszkańców, aby napisali dla Marceli urodzinowe kartki lub nagrali się na filmikach. Odzew na naszą akcję był ogromny! Do naszej redakcji Czytelnicy przesłali setki urodzinowych kartek i listów. Sebastian Wołosz
W minionym tygodniu chora na białaczkę Marcela skończyła 17-lat. Z tej okazji wspólnie z Czytelnikami i fundacją Mam Marzenie przygotowaliśmy dla niej wyjątkowy prezent.

Marcela do 10 roku życia była wesołą, zadowoloną z życia dziewczynką. Rok później - w wieku 11 lat - dowiedziała się, że choruje na białaczkę. Rozpoczęła walkę o zdrowie. W 2008 roku jej chorobą zajęli się lekarze. Szpital stał się niemal jej drugim domem. Zmuszona była porzucić naukę w szkole i rozpoczęła indywidualny tok nauczania.

- Nieco ją to przybiło, ale chorobę udało się pokonać - mówi pani Joanna, mama Marceli. - Przez 1,5 roku od zakończenia leczenia czuła się bardzo dobrze, miała dobre wyniki badań, wróciła do szkoły. Byliśmy bardzo szczęśliwi.

Niestety radość nie trwała długo. Białaczka znów dała o sobie znać. Marcela znów musiała znaleźć w sobie siłę do walki o życie w zdrowiu. W grudniu 2012 roku przeszła przeszczep szpiku kostnego. Po tym, przez 14 miesięcy czuła się dobrze. Kiedy wydawało się, że na dobre pokonała chorobę, ta znów dała o sobie znać.

- W marcu tego roku doszło do kolejnego powrotu białaczki - mówi pani Joanna. - Marcela bardzo się tym przejęła. Nie ma się z resztą czemu dziwić. Chciałaby mieć wreszcie normalne życie, jak jej rówieśniczki, tymczasem jej świat kręci się wokół szpitali, choroby, leczenia. 7 maja Marcela skończyła 17-lat. Urodziny spędziła w szpitalu. Kilka dni później udało jej się choć kilka chwil spędzić w domu.

Wtedy też postanowiliśmy ją odwiedzić i przekazać niespodzianki od Czytelników. Wspólnie z fundacją Mam Marzenie zorganizowaliśmy bowiem dla Marceli wyjątkową akcję, która miała dodać jej sił w walce z chorobą.

Poprosiliśmy mieszkańców, aby napisali dla Marceli urodzinowe kartki lub nagrali się na filmikach. Odzew na naszą akcję był ogromny! Do naszej redakcji Czytelnicy przesłali setki urodzinowych kartek i listów. Wśród nich można było znaleźć laurki od przedszkolaków z całego regionu, nie brakowało ręcznie robionych prezentów i pocztówek zza granicy.

Czytelnicy nadsyłali do nas kartki dla Marceli nawet z Kanady! Filmiki dla Marceli nagrali m.in. zawodnicy Husarii Szczecin, żołnierze z Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie, Szczecińska Liga Superbohaterów z przyjaciółmi i wolontariusze fundacji Mam Marzenie.

Z nagranymi na płycie filmikami i torbami wypchanymi kartkami urodzinowymi pojechaliśmy odwiedzić Marcelę. Przywitała nas od progu wspólnie z mamą Joanną. Obie były bardzo zaskoczone niespodzianką. Nie brakowało łez wzruszenia.

- Tyle kartek i wszystkie są dla mnie? - pytała z niedowierzaniem Marcela. - Będę miała, co czytać. Bardzo wszystkim dziękuję, to piękny prezent. I jeszcze te filmiki! Pewnie nie raz je obejrzę.

Czytelnicy razem z kartkami przekazali Marceli mnóstwo życzeń i siły do walki - a ta na pewno się przyda. Na początku czerwca 17-latka jedzie do Bydgoszczy na kolejny przeszczep szpiku kostnego. Będziemy wszyscy trzymać za nią kciuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński