Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecińska Liga Superbohaterów odwiedziła chorego Kacpra [wideo, zdjęcia]

[cela]
Superbohaterowie szczecińscy z wizytą u 13-letniego Kacpra.
Superbohaterowie szczecińscy z wizytą u 13-letniego Kacpra. Sebastian Wołosz
Trzynastoletni Kacper, który czeka na przeszczep serca, w środę obchodził swoje trzynaste urodziny. Prezenty otrzymał bohaterów ze Szczecińskiej Ligi Superbohaterów.

Superbohaterowie odwiedzili chorego Kacpra

Dla Kacpra szpital stał się jego drugim domem. Od lutego jest cały czas pod stałą opieką lekarzy. Swoje urodziny także obchodził na sali szpitalnej. By chociaż przez chwilę mógł odpocząć od choroby Szczecińska Liga Superbohaterów postanowiła by dzień jego urodzin był naprawdę wyjątkowy.

Marzeniem chłopca było spotkanie się z jego ulubieńcami, czyli kapitanem Jackiem Sparrowew i Assassinem. Ci dwaj w towarzystwie Spider-Mana przyszli do niego z urodzinowym tortem i zaśpiewali mu sto lat.

- Kacper nie spodziewał się naszej wizyty, to była dla niego niespodzianka. Widać było uśmiech na jego twarzy, a to dla nas jest bardzo ważne - powiedział nam Tomasz Gwierwiatowski ze Szczecińskiej Ligi Superbohaterów.

Ulubieńcy Kacpra przynieśli mu również swoje podobizny. Jack Sparrow mianował trzynastolatka oficjalnym piratem.

- Widzę, że syn jest szczęśliwy, uśmiech na jego twarzy jest dla mnie bezcenny - dopowiada pani Monika.

Oprócz Szczecińskiej Ligi Superbohaterów do Kacpra przyszły również wolontariuszki z Fundacji Mam Marzenie

- Spotkania z takimi dziećmi, są naprawdę jedną z najlepszych rzeczy jakie można dla nich zrobić, dlatego właśnie tu jesteśmy - mówiła nam Natalia Górska, z Fundacji Mam Marzenie.

- O chorobie Kacpra dowiedzieliśmy się 6 grudnia 2011 roku - mówi pani Monika, mama chłopca. - Od lutego 2012 roku rozpoczęło się leczenie naszego syna. Lekarze zdiagnozowali u niego arytmogenną kardiomiopatię prawej komory, dzisiaj niestety jest już tym zajęta również lewa komora.

Kacper od dwóch lat czeka na przeszczep serca. Kilka dni temu okazało się, że znaleziono dla niego dawcę. W miniony poniedziałek chłopiec wraz ze swoimi rodzicami poleciał do Zabrza, by dowiedzieć się czy serce, jakie jest przygotowane do przeszczepu, będzie należało do niego.

Niestety okazało się, że narząd nie spełnia warunków by móc go przeszczepić trzynastolatkowi.

- Nie ma reguły ile potrwa czas oczekiwania na serce, jeśli będzie serce odpowiednie dla Kacpra, to wtedy zastanie zrobiony przeszczep. Cały czas czekamy - dodaje mama chłopca. - Mieliśmy nadzieję, że uda się, ale niestety serce, które było przygotowane było za małe dla naszego syna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński