Kolejna wolta w sprawie inwestycji na terenie po byłym szpitalu miejskim przy al. Wyzwolenia. Kuria metropolitalna w Szczecinie zmienia zdanie i chce budować drugi dom pomocy społecznej. Tym razem dla osób przewlekle chorych.
- Po wielu analizach doszliśmy do wniosku, że będzie miejsce na zbudowanie drugiego dps dla 80 podopiecznych. Powstanie w budynku tworzonego szpitala rehabilitacyjnego. Będą osobne wejścia i zachowany komfort dla pacjentów - mówi ks. Stanisław Dymer, dyrektor Instytutu Medycznego im. Jana Pawła II, który w imieniu kurii metropolitalnej buduje centrum rehabilitacyjno-lecznicze.
Szpital i drugi dps miałyby zacząć działać w 2015 r.
Tak będzie wyglądał kolejny DPS w Szczecinie [wizualizacje]
Pierwszy dps jest już prawie gotowy. Uroczyste otwarcie zaplanowano na 30 kwietnia. W budynku na sąsiedniej działce znajdzie miejsce 100 osób starszych, cierpiących na zaburzenia psychiczne. To właśnie ten budynek jest powodem sporu na linii kuria-miasto. Władze Szczecina chciały, aby służył seniorom cierpiącym na choroby inne niż psychiczne. Takich osób jest w mieście ok. 600, sześć razy więcej niż chorych psychicznie. Dlatego kilka lat temu radni zgodzili się sprzedać teren po szpitalu miejskim za ułamek wartości - 20 tys. zł.
- Nie rozumiem stanowiska miasta. Przecież osoby z problemami psychicznymi nie mogą być dyskryminowane - mówi ks. Dymer.
Najnowsza propozycja kurii - budowy dwóch domów pomocy - nie spotkała się z pozytywnym odzewem władz Szczecina. Zdaniem prezydenta, kuria najpierw powinna wypełnić zapisy aktu notarialnego, który przewiduje budowę jednego dps oraz szpitala rehabilitacyjnego.
- Jakiekolwiek inne projekty, nowe inicjatywy mogą być rozpatrywane po zakończeniu inwestycji wyznaczonych aktualnym aktem notarialnym - tłumaczy Łukasz Kolasa ze szczecińskiego magistratu.
Zdaniem urzędników dalsze negocjacje z kurią w sprawie zmiany przeznaczenia domu pomocy społecznej są już bezcelowe. Kuria zapowiada, że pierwszy dps będzie dla osób psychicznie chorych.
- Choć miasto podjęło próbę zmiany tego stanowiska, o czym świadczy wielomiesięczna korespondencja i próby wyjaśnienia intencji, uznaliśmy za obowiązującą literalną interpretację aktu notarialnego prezentowaną przez archidiecezję. Dalsza dyskusja jest zbędna - dodaje Kolasa.
Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina ds. społecznych ostrzegał już wielokrotnie, że miasto może nie wykupić usług w domu pomocy społecznej dla psychicznie chorych. Księdza Dymera te ostrzeżenia nie martwią.
- Udowodnię, że ten dom będzie prowadzony taniej niż inne tego typu placówki. A chętni się znajdą, bo osób cierpiących na zaburzenia psychiczne jest wiele w naszym regionie - odpowiada. d
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?