Prof. Dariusz Rosati w Szczecinie: Nie będę wkorzystywał rodziny w kampanii wyborczej

Prof. Dariusz Rosati, kandydat PO w wyborach do Parlamentu Europejskiego odwiedził dziś nasze województwo, aby zbierać podpisy poparcia pod listą PO. Towarzyszyli mu m.in. przewodniczący Regionu Zachodniopomorskiego PO, Stanisław Gawłowski oraz przewodniczący PO w Szczecinie, Olgierd Geblewicz. Do tej pory udało im się zebrać blisko 5 tys. podpisów (żeby zarejestrować listę potrzebnych jest 15 tys. podpisów).

- Chcemy zbierać te podpisy wychodząc do ludzi - mówił Olgierd Geblewicz. - Liczymy się z tym, że spotkamy na swojej drodze naszych sympatyków, ale też przeciwników. Nie zamierzamy się jednak chować za ekranami telewizorów ani ścianami gabinetów. Zamierzamy być blisko ludzi. Będziemy ich przekonywać do poparcia naszyc kandydatów, ale też będziemy walczyć o frekwencję w tych wyborach. Unia europejska jest bardzo ważna, daje nam bezpieczeństwo i stabilizację, dlatego warto głosować.

- Mało kto zdaje sobie sprawę, że Unia Europejska stanowi ponad połowę prawa, które obowiązuje w Polsce - mówił prof. Rosati. - To jest jeden z powodów, dla którego do Parlamentu Europejskiego należy wybierać osoby, które będą wiedziały jak stanowić dobre prawo dla Polski, Europy i tego regionu. Takimi osobami są kandydaci PO.

Rosati zapewniał, że kandydaci PO będą potrafili przeciwstawić się osobom przeciwnym Unii Europejskiej, która wpływa na rozwój Polski. Przekonywał też, że będą potrafili zadbać o bezpieczeństwo Polski i solidarną Unię Europejską. Przyznał ponadto, że coraz lepiej poznaje nasze województwo.

- Bywałem tu wielokrotnie, więc już wcześniej poznałem dość dobrze województwo zachodniopomorskie - mówi Rosati. - Dużo też rozmawiam z ludźmi o planach regionu, jego bolączkach i problemach. Ten region ma bardzo duży potencjał, nie do końca jeszcze wykorzystany. Wśród jego atutów wymienić można m.in. bliskość granicy, morze, piękne obszary turystyczne, wykształconą młodzież.

Po pobycie w Szczecinie Rosati pojechał do Kołczewa, aby wziąć udział w biegu New Balance Golf Run.
- Na co dzień nie biegam, ale postanowiłem spróbować swoich sił - przyznał. - Przygotowywałem się przez tydzień. Zdążyłem skompletować strój.

Zapytany o to, czy w kampanii wyborczej pomoże mu rodzina - córka Weronikę Rosati, która jest znaną aktorką i żona Teresa Rosati, projektantka mody - zaprzeczył.

- Rodzina mnie wspiera, ale nie będę jej absorbował w kampanii wyborczej - przyznał. - Moja żona chciałaby jednak przyjechać do Szczecina i na pewno się tu ze mną pojawi. Z córką będzie trudniej się umówić.

Zobacz również: