Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk w Enei w Szczecinie. Zamknęli okienka na 2 godziny

Paulina Targaszewska
W godzinach od 7 do 9 w piątek 28 marca pracownicy Enea Operator nie wykonywali swoich obowiązków. Dotyczyło to zarówno pracowników biurowych, jak i tych interweniujących na mieście.
W godzinach od 7 do 9 w piątek 28 marca pracownicy Enea Operator nie wykonywali swoich obowiązków. Dotyczyło to zarówno pracowników biurowych, jak i tych interweniujących na mieście. Sebastian Wołosz
W piątek rano przez dwie godziny pracownicy Enea Operator w budynku przy ul. Derdowskiego nie wykonywali swoich obowiązków. To strajk, który ma uchronić ich przed utratą pracy.

W godzinach od 7 do 9 w piątek 28 marca pracownicy Enea Operator nie wykonywali swoich obowiązków. Dotyczyło to zarówno pracowników biurowych, jak i tych interweniujących na mieście.

Zabezpieczane były jedyne te miejsca w Szczecinie, których awaria była niebezpieczna. To zaplanowane działania pracowników Enea Operator, którzy poprzez przerwanie na dwie godziny pracy, postanowili strajkować. Boją się bowiem, że utracą miejsca pracy.

- Właściciel Grupy Kapitałowej wymusza na Zarządzie Enea przeniesienie pracowników z Enea Operator do Enea Centrum. Pracownicy Enea Operator nie otrzymali jednak pisemnego zapewnienia, że do 2018 roku nie stracą pracy, dlatego protestują - mówi Krzysztof Nawrocki, przewodniczący komisji zakładowej Solidarności. - Procesy, jakie zachodzą w GK ENEA, dotyczące na obecnym etapie przenoszenia pracówników poszczególnych spółek do podmiotu o nazwie ENEA Centrum, na bazie której to spółki "wydmuszki" ma powstać Centrum Usług Wspólnych, są nam znane i testowane w kraju. Sprowadzają się do jednego - do likwidacji miejsc pracy.

Zarząd Enea uznaje strajk za nielegalny.

- Wykracza on poza ramy ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych -mówi Sławomir Krenczyk, rzecznik Enea S.A. - Zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy tych sprzecznych z prawem zdarzeń muszą liczyć się z konsekwencjami. Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, którą doskonale znają organizacje związkowe, precyzyjnie określa sytuacje, w których może dochodzić m.in. do akcji strajkowych. Są to wyłącznie sprawy dotyczące: warunków zatrudnienia, świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych. Przedstawiane postulaty dotyczące m.in. Centrum Usług Wspólnych i Programu Dobrowolnych Odejść, nie mieszczą się w kategorii spraw, które mogą być przedmiotem sporu zbiorowego, a w konsekwencji akcji protestacyjnych i strajków. Ponieważ prawo nie przewiduje takiej możliwości, w naszych spółkach nie toczą się i nie mogą się toczyć spory zbiorowe na tym tle. Zarządy spółek Grupy ENEA deklarują chęć dalszego, stałego prowadzenia dialogu ze Stroną Społeczną. Musi on jednak mieć charakter partnerski, odbywać się w dobrej wierze i na gruncie polskiego prawa.

Spotkanie obu stron ma się odbyć 1 kwietnia tego roku. Do tego czasu pracownicy Enea Operator nie planują kolejnych przerw w pracy. Nie wykluczają jednak, że jeśli nie uda się dojść do porozumienia, konieczne będą kolejne strajki.

W trzech spółkach Grupy Kapitałowej - Enea S.A., Enea Operator i Enea Centrum - trwają też spory zbiorowe na tle płacowym. Chodzi o wzrost wynagrodzeń dla wszystkich zatrudnionych.

Spory nie weszły jednak w fazę uprawniającą do jakichkolwiek akcji protestacyjnych, w tym strajku. W tej sprawie między zarządami spółek a pracownikami toczą się rozmowy mające doprowadzić do kompromisu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński