Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukamy krewnych porucznika, który walczył z czerwonoarmistami. Ślad urywa się w Płotach

Marek Jaszczyński
Zdjęcie ppor. Jerzego Przerwy wykonane po jego aresztowaniu. Miał wówczas 22 lata.
Zdjęcie ppor. Jerzego Przerwy wykonane po jego aresztowaniu. Miał wówczas 22 lata. Reprodukcja Krzysztof M. Kaźmierczak
Ślady wiodą do Płotów, gdzie mieszkała rodzina bohaterskiego oficera, który broniąc kobiety musiał walczyć z czerwonoarmistami.

Podporucznik Jerzy Przerwa, bo o nim mowa, dowodził oddziałem Ludowego Wojska Polskiego. Do dramatycznych wydarzeń doszło 28 maja 1947 roku. Wówczas na dworcu kolejowym w Lesznie doszło do wymiany ognia z "sojusznikami".

- Polscy żołnierzy wspólnie z kolejarzami i milicjantem wystąpili wtedy w obronie ciężarnej kobiety porwanej przez czerwonoarmistów - mówi Krzysztof M. Kaźmierczak, dziennikarz.

Zginęło trzech żołnierzy z czerwonymi gwiazdami. W zemście za to do więzienia trafił milicjant, kolejarze i podróżny, który pierwszy próbował pomóc przetrzymywanej. Podporucznik Jerzy Przerwa i jego dwaj podwładni zostali podczas pokazowego procesu skazani na kary śmierci, wyroki wykonano. Zrehabilitowano ich pośmiertnie w 1990 roku.

W chwili rozstrzelania ppor. Przerwy jego żona był w 6 miesiącu ciąży. Rodzina prawdopodobnie nigdy nie dowiedziała się, że nie był on przestępcą, tak jak go wówczas nazywano.

Ślady rodziny oficera prowadzą do powiatu gryfickiego. Rodzice żołnierza mieszkali po wojnie w Płotach.

- Z uwagi na to, że w tym roku zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca bohaterskich żołnierzy, szukam członków rodziny ppor. Przerwy, aby ich zaprosić na tę uroczystość - mówi Krzysztof M. Kaźmierczak.

Do tej pory udało się ustalić, że rodzice: Stanisław i Helena (z d. Sielicka) Przerwa w 1948 roku mieszkali w Płotach. Możliwe, że Stanisław Przerwa pracował na kolei. Żona podporucznika: Lidia z d. Mioduszewska mieszkała tymczasowo w Lesznie.

Gdzie można się zgłaszać?

Jeśli ktokolwiek wie (lub może ustalić) coś na temat rodziny podporucznika Jerzego Przerwy jest proszony o kontakt na adres [email protected]; [email protected] lub pod nr telefonu 91 481 33 56

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński