Zwierzę leżało obok drogi, trzy kilometry za Wielgowem w kierunku wyjazdu na autostradę. Gdy goleniowskie służby odmówiły zajęcia się psem, bo w weekend nie pracują, opiekę nad psem przejął Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie, choć to nie jego rejon. Husky trafił pod opiekę wolontariuszki, Marzeny Białowolskiej.
Czytaj więcej: Niech zdycha, bo ludzie śpią. Nikt nie chciał pomóc młodemu husky
- Okazało się, że pies ma czipa - mówi Michał Kudawski, szef ORDZ w Wielgowie. - Udało się dotrzeć do właścicieli psa, mieszkańców Szczecina. Kobieta w pierwszym momencie powiedziała, że pies jej uciekł, a gdy dowiedziała się, że znalazł się, stwierdziła, że go nie chce.
Po pewnym czasie skontaktował się z ośrodkiem mąż kobiety. Potwierdził, że pies uciekł.
- Powiedział, że pies go ugryzł i dlatego nie chcą go z powrotem - mówi Kudawski. - To wbrew obowiązującemu prawu. Tym bardziej, że przyznał się, że "ucieczki" nie zgłosił straży miejskiej, czego prawo wymaga. Brak zgłoszenia jest karany przez przepisy mówiące o znęcaniu się nad zwierzęciem.
Zgodnie z procedurą po pierwszych dniach pobytu u wolontariuszki, pies został oddany Straży Miejskiej w Goleniowie.
- Rozmawialiśmy z właścicielką. I rzeczywiście go nie chce - mówi Stanisław Surmal, komendant goleniowskiej straży miejskiej. - Wysłaliśmy do niej oficjalny list o odbiór pieska w ciągu 14 dni. Ostrzegliśmy też, że jeśli tego nie zrobi, powiadomimy prokuraturę, bo porzucenie psa jest w świetle przepisów przestępstwem.
Plusem naszego pierwszego artykułu jest to, że Goleniów lada moment będzie miał już służby, które zajmować się będą zwierzętami, w tym porzuconymi, potrąconymi i znalezionymi przez 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu.
- Stało się to dzięki publikacji Głosu - przyznaje komendant i dodaje też drugą dobrą wiadomość. - Lada dzień otwieramy w Budnie nowe przytulisko dla zwierząt, na 12 kojców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?