Tragiczny wypadek w Kikorzu. Dwie kobiety spłonęły w aucie [WIDEO, ZDJĘCIA]

Aktualizacja, godz. 19.56

Od godz. 19.45 droga krajowa nr 6 jest już przejezdna - informuje dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Aktualizacja, godz. 18.11

- Droga krajowa nr 6 w okolicy miejscowości Kikorze będzie zablokowana co najmniej do godz. 20 - informuje dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Zalecany jest objazd drogami powiatowymi z m. Olchowo do Bodzęcina przez m. Kościuszki.

Po tragicznym wypadku droga krajowa nr 6 jest nadal zablokowana w rejonie Kikorza. Policjanci kierują na objazdy.

Dwa samochody osobowe, volkswagen golf i opel corsa - zmierzały od Nowogardu w kierunku Goleniowa - relacjonuje podkom. Arkadiusz Radawiec z KPP w Goleniowie. - Volkswagen zasygnalizował skręt w lewo. Kierujący oplem zatrzymał się za nim. W tym momencie na samochody najechał TIR. Opel stanął w płomieniach.

Z ustaleń goleniowskiej policji wynika, że zginęły dwie kobiety, w wieku 20 i 57 lat. Za kierownicą była najprawdopodobniej starsza osoba. Tak przynajmniej było, kiedy wyjeżdżały z domu. Obie to mieszkanki powiatu drawskiego.

Natomiast volkswagena wyrzuciło na przeciwległy pas. uderzył w niego jadący z przeciwnej strony kierowca osobowego suzuki jimny.

Podinsp. Małgorzata Figura, komendantka Komisariatu Policji w Nowogardzie przyznała, że nie wiadomo czy w momencie samozapłonu kierowca i pasażerka opla żyli.

Zobacz również zdjęcia naszego internauty: Wypadek w Kikorzu - fot. Marcin Bornowski

Kierowca volkswagena śmigłowcem został odtransportowywany do szpitala na Unii Lubelskiej w Szczecinie. Natomiast kierowca suzuki z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala w Gryficach.

- Kierowca TIR-a, jednej ze szczecińskich spółek spedycyjnych działających w porcie, był trzeźwy - powiedziała podinsp. Figura. - Wie co się stało, jest w szoku.