Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konkurs o Żołnierzach Wyklętych w Szczecinie

Marek Rudnicki
Andrzej Szkocki
Ruszył konkurs ogólnopolski o Żołnierzach Wyklętych. Miejsce spływu prac - Szczecin. Nadsyłają je gimnazjaliści i młodzież ponadgimnazjalna. Poruszają często mało znane wątki.

Do Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana przysłano już ponad sto prac. Najrozmaitszych i zrealizowanych w różnych technikach. Począwszy od plastycznych, po literackie i audiowizualne.

Wrażenie robi film, który nakręcili młodzi ludzie inscenizując scenę przesłuchania żołnierzy ujętych przez Urząd Bezpieczeństwa. Zrobili to z dużym wyczuciem ówczesnych realiów.

Ciekawe są też prace plastyczne. Od sztampowych po bardzo wyrafinowane. Jedna z nich przedstawia ojca, który strzela sobie w głowę. Obok we krwi leży jego syn, który zginął przez przypadek.

Młodzi ludzie docierają do nielicznych jeszcze żyjących Żołnierzy Wyklętych, słuchają ich bardzo uważnie i cierpliwie, a później opisują przeżycia lub przelewają je na szkice i obrazy.

- Szczerze mówiąc jestem przyjemnie zaskoczony ilością nadesłanych już prac - przyznaje Bartłomiej Ilcewicz z Civitas Christiana. - Podczas ubiegłorocznej edycji było ich o połowę mniej. To świadczy, że w obecnych czasach, gdy większość tzw. autorytetów został odarta z blichtru, młodzi ludzie szukają prawdziwych bohaterów. I znajdują ich tak, jak czynili ich rówieśnicy przed wojną, gdy wsłuchiwali się w opowieści nielicznych już żyjących powstańców styczniowych. I dla tamtych i dla tych odchodzący bohaterowie stanowią wzór do naśladowania.

Młodzi ludzie chętnie też w pracach sięgają po nowe środki wyrazu. Łączą muzykę z obrazami i zdjęciami, co w sumie daje wyobrażenie o tym nowy, wkraczającym dopiero w życie pokoleniu.

- Już sama nazwa "Żołnierze Wyklęci" jest bardzo interesująca dla młodych ludzi, podobnie jak inne rzeczy z nimi związane - mówi Bartłomiej Ilcewicz. - Gdy trafiają w poszukiwaniach na symbol jaszczurki, ich ciekawość jeszcze bardziej wzrasta.

Są dociekliwi, dlaczego jedna z pierwszych organizacji wojskowych, Związek Jaszczurczy, za symbol przyjęła właśnie jaszczurkę? Jaki to ma związek z tajną organizacją szlachty ziemi chełmińskiej, która w XIV w. taki związek założyła dla przeciwstawienia się uciskowi Krzyżaków? Podobnych pytań jest wiele. Rośnie pokolenie, którego nie można zbyć byle wyjaśnieniami, zdeterminowane i świadome celu, do którego chce dojść.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński