Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedofile się nie leczą. W poradni w Gryficach nie było żadnego pacjenta

Paulina Targaszewska
Szpital w Gryficach
Szpital w Gryficach medicam.pl
W szpitalu w Gryficach od dwóch lat istnieje poradnia leczenia osób z zaburzeniami preferencji seksualnej. Do tej pory nie zgłosił się do niej ani jeden pacjent.

Z założenia mieli tu być leczeni m.in. pedofile czy osoby skazane za molestowanie seksualne, które odsiedziały swoje wyroki w więzieniu i zostają wypuszczone na wolność. Poradnia leczenia osób z zaburzeniami preferencji seksualnej została uruchomiona w szpitalu w Gryficach blisko dwa lata temu.

- Jej utworzenie zostało dofinansowane z Ministerstwa Zdrowia - mówi Jacek Pietryka, dyrektor szpitala w Gryficach. - Taka inicjatywa narodziła się bowiem właśnie w Ministerstwie Zdrowia. Założenie było takie, aby w każdym województwie uruchomić poradnię leczenia osób z zaburzeniami preferencji seksualnej, tak aby można było takie osoby w razie potrzeby leczyć. W naszym województwie postanowiono ją utworzyć w szpitalu w Gryficach, bo znajdujemy się w środku województwa i z każdego miejsca w regionie szybko i łatwo do nas dojechać.

Poradnia znajduje się na oddziale psychiatrycznym w gryfickim szpitalu. Jest przygotowana na przyjęcie pacjentów. Nie brakuje tu ani lekarzy, ani warunków do leczenia. Nie ma jednak samych pacjentów. Od początków istnienia poradni nie pojawił się tu ani jeden pacjent.

- Osób, które kwalifikowałyby się na leczenie jest w całej Polsce około 50 - mówi Jacek Pietryka. - To zdecydowanie za mało, aby utrzymać chociaż jedną poradnię. Pacjentów na leczenie w naszej poradni może skierować sąd. Do tej pory to się jednak nie zdarzyło. Konieczne są zmiany w systemie kierowania pacjentów do poradni i wiem, że Ministerstwo Zdrowia już nad tym pracuje.

Od 2012 roku w naszym okręgu (dawne województwo szczecińskie) za przestępstwa tzw. pedofilskie skazano 64 osoby. Żadna z nich nie trafiła jednak do poradni w Gryficach.

Więcej przeczytasz w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego" oraz w e-wydaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński