Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie mieli szans na większy lokal, bo dla urzędników miesięczne dziecko nie istnieje

Marek Rudnicki
– Mojego synka pozbawiono jakichkolwiek praw jako mieszkańca Szczecina oraz jako obywatela polskiego – mówi pani Katarzyna. – To pokazuje, jak miasto łamie prawa każdego Polaka, zawarte w Konstytucji.
– Mojego synka pozbawiono jakichkolwiek praw jako mieszkańca Szczecina oraz jako obywatela polskiego – mówi pani Katarzyna. – To pokazuje, jak miasto łamie prawa każdego Polaka, zawarte w Konstytucji. Andrzej Szkocki
Dla miejskich urzędników mieszkaniowych miesięczne niemowlę nie istnieje. Dlatego sześcioosobowa rodzina nie miała szans na większy lokal. Podobnych sytuacji było dużo więcej!

Pani Katarzyna ubiegała się o przyznanie mieszkania z puli miasta. Komisja społeczna i Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych w przyznawanej punktacji odmówili uwzględniania jej miesięcznego synka. Dla urzędników dziecko jest jak powietrze - od roku nie istnieje.

- W rodzinie jest sześć osób i wszyscy mieszkamy w mieszkaniu o powierzchni 27 metrów kwadratowych - opowiada pani Katarzyna. - Starałam się o lokal socjalny w ramach nowej polityki mieszkaniowej, którą ogłosiło miasto.

W uchwalonej w ubiegłym roku nowej polityce znalazły się kryteria oceny aktualnej sytuacji bytowej osoby ubiegającej się o lokal mieszkalny. Decydującym jest ilość punktów otrzymywana z przeliczenia powierzchni lokalu na jedną osobę.

- Otrzymałam mniejszą punktację tylko dlatego, że odmówiono wliczenia do liczby osób mojego narodzonego synka, który miał wówczas miesiąc - mówi pani Katarzyna. - Powiedziano mi, że musiałby mieszkać co najmniej 12 miesięcy w okresie poprzedzających złożenie wniosku. Jak miał mieszkać, skoro dopiero się urodził?

Więcej o całej sprawie przeczytacie w poniedziałkowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński