Komornik sądu rejonowego w Świnoujściu, Katarzyna Chudy weszła na posesję Jana Dubrowskiego. W jego domu mieszka syn, synowa Katarzyna Dubrawska i ich dziecko, Kuba. Miała nakaz zajęcia komorniczego, dotyczącego męża pani Katarzyny, z którym ma ona rozdzielczość majątkową.
Z regału stojącego w korytarzu domu zabrała 126 słoików z różnymi przetworami. Zrobiła to mimo protestów pani Dubrawskiej, która tłumaczyła, że słoiki należą do niej, a nie do męża i zrobione były z myślą o ich alergicznym dziecku.
Gdy zaraz po tym rozmawialiśmy z Robertem Damskim, rzecznikiem prasowym Krajowej Rady Komorniczej, obiecywał, że słoiki zostaną szybko zwrócone. Od tej pory upłynął miesiąc, a pani Katarzyna nie otrzymała żadnej informacji na temat słoików.
- Nie dostałam również żadnego pisma, że przetwory są zwolnione spod egzekucji - mówi pani Katarzyna. - Nie wiem, gdzie są i w jakich warunkach są przechowywane. W doniesieniach medialnych przeczytałam jedynie, że "dłużnik będzie mógł odebrać słoiki". Czyli kto? Mój mąż, któremu pani komornik chciała zająć nieruchomości, czy ja, której bezprawnie zajęto przetwory?
Co na to pani komornik?
- Wydałam postanowienie o umorzeniu egzekucji komorniczej - informuje. - Gdy postanowienie uprawomocni się, słoiki zostaną wydane.
Dodaje też, że formalnie właścicielem słoików jest mąż pani Katarzyny i to on będzie mógł je odebrać.
W inne sprawie ta sama pani komornik zajęła zabawki dziecięce, tj. 6 rowerków, hulajnogę i huśtawkę, które miały być wczoraj wystawione do licytacji w Mechowie. Ten fakt wywołał duże poruszenie i oburzenie. Ostatecznie licytacja została odwołana.
Komornik za długi męża zabrał słoiki z przetworami [wideo]Zobacz więcej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?