Twórcy legendarnej "bijatyki" śmieją się, że w jej drugą odsłonę będzie można zagrać nie tylko na komputerach, ale i na wszelkich urządzenia mobilnych:
- Nawet na zapalniczkach - żartuje Marcin Galicki z portalu wspieram.to.
Dzięki platformie wspieram.to twórcy drugiej odsłony gry Franko mogą ruszyć ze swoją produkcją.
- Do końca tego roku projekt ruszy pełną parą - zapowiada jeden z założycieli platformy Marcin Galicki.
Twórcy gry korzystają z tzw. crowdfundingu. To popularny na całym świecie sposób zbierania pieniędzy na realizację różnych projektów. Osoby prywatne bądź firmy, w zamian za wybrane przez siebie nagrody, wspierają projekt odpowiednią kwotą.
Gra Franko powstała w 1994 roku i była jedną z najbardziej kultowych gier tamtych lat. Jej akcja rozgrywała się na terenie Szczecina. W jej drugiej części będzie podobnie.
- Główny bohater - Franko - nadal będzie typowym szczecińskim sportowcem, zmienionym nieco przez ducha czasu - mówi Galicki, zaangażowany w projekt Franko.
Różnice między pierwszą a drugą częścią będą oczywiście dostrzegalne, głównie w grafice - będzie ona dostosowana do współczesnych wymagań graczy.
- Nie możemy jeszcze wskazać miejsc, czy ulic, jakimi będzie poruszał się Franko, ponieważ wszystko jest w fazie początkowej. Gra będzie tak skonstruowana, by wszyscy byli zadowoleni. Być może gracze będą mogli ingerować w świat przedstawiony, np. wybierając wygląd graffiti na murach - snuje plany współtwórca wspieram.to.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?