Księżna Kate dziękuje mieszkańcom Trzebiatowa

Skąd ten słoń?

Tajemnica trzebiatowskiego słonia sięga korzeniami prawie 400 lat wstecz, do XVII wieku. Urodzona wówczas na Cejlonie słonica przypłynęła do Europy w 1633 roku, jako prezent dla władcy Niderlandów. Ten jednak z podarunku nie był zachwycony, oddał więc słonia swojem kuzynowi, który również egzotyczne zwierzę potraktował jako dość kłopotliwy prezent. Trzeci z kolei właściciel słonia miał już więcej serca. Nauczył zwierzę 36 sztuczek cyrkowych, którymi czarowało publikę podczas turnee po całej Europie, stając się inspiracją do twórczości takich artystów jak Rembrandt. I tak słonica imieniem "Hansken" trafiła do Trzebiatowa, gdzie jej przyjazd uczczono słynnym już dziś sgraffito.

Prezentem był słonik wysłany, gdy księżna oczekiwała dopiero potomka.

Historia trzebiatowskiego słonika zafascynowała samą księżną Kate.

- Para Królewska poprosiła mnie, abym napisała Państwu list i bardzo podziękowała za cudowną maskotkę słonika i oprawione zdjęcie, które Państwo wysłaliście z okazji narodzin księcia Grzegorza - napisała w imieniu księżnej jej osobista sekretarka, Rebbecca Deacon. - To było fascynujące przeczytać o słonicy Hansken, która jest związana z Waszym miastem.

Dodała też:

- Para Książęca jest pod ogromnym wrażeniem napływających w tym szczególnym czasie wielu życzeń oraz prezentów. Księżna i Książę poprosili mnie, aby przesłać Państwu najcieplejsze życzenia oraz wszelakiej pomyślności.

List skierowany został do burmistrza Trzebiatowa.

Specjalna paczka od mieszkańców Trzebiatowa została wysłana do Pałacu Kensington na początku lipca. Już po 5 dniach znalazła się w siedzibie rodziny królewskiej w Londynie. W paczce znalazł się trzebiatowski słonik a dokładnie pluszowa maskotka oraz list z najserdeczniejszymi życzeniami od mieszkańców miasta. W paczce, prócz pluszowego misia, znajdował się list od mieszkańców dla królewskiej pary oraz krótką z historię słonicy Hansken, która związana jest z miastem od blisko 400 lat. Na pomysł wysłania słonia wpadli sami mieszkańcy, którzy chcieli dołączyć się do oczekiwań Brytyjczyków.

- Trzebiatów jest miastem szczęścia i chcemy się nim podzielić z Kate i Williamem - mówił nam podczas wysyłania paczki Łukasz Trawiński z urzędu miasta. - Myślę, że ta drobna maskotka będzie miłą pamiątką od mieszkańców naszego miasta dla przyszłego króla Wielkiej Brytanii.
- Jesteśmy jednym z dwóch miast na świecie, które jako symbol ma wizerunek słonia - powiedział Zdzisław Matusewicz, burmistrz Trzebiatowa. - Mamy nadzieję, że słonik będzie ulubioną zabawką pierwszego potomka książęcej pary. Być może szczęśliwi rodzice będą chcieli odwiedzić nasze miasto - dodaje

Paczkę priorytetową nadali w trzebiatowskim Urzędzie Pocztowym przewodnicy po turystycznym Szlaku Słonia, czyli członkowie miejscowej grupy rekonstrukcyjnej.