- Z sinicami tak jest, że pojawiają się nagle i znikają - mówi Małgorzata Kapłan, rzecznik prasowy sanepidu. - Przeważnie przemieszczają się z prądem morskim dalej na wschód. Zdarza się, że w jednej godzinie morze jest czyste, a już w następnej pojawiają się, a w dniu następnym już ich nie ma.
Sinice odpłynęły w kierunku rejonu kołobrzeskiego. Pojawiły się bowiem przy plażach w Dźwirzynie i Grzybowie. Tam też reakcja była natychmiastowa - na masztach pojawiły się flagi czerwone zakazujące kategorycznie kąpieli.
- Zaczynają znikać i płyną dalej - mówi insp. Kapłan. - Jest więc szansa, że wkrótce, może jeszcze dziś, zostaną wywieszone w tych miejscowościach białe flagi, a sinice pojawią się dalej na wschód.
Toksyn wydzielanych przez sinice nie należy lekceważyć. W skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do uszkodzenia wątrobę i układu nerwowego. Lepiej przeczekać, aż nikną z wody, niż później długi czas cierpieć lecząc się i tracąc wakacje.
Informacje o jakości wody w kąpieliskach umieszczane są na bieżąco na stronie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Szczecinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?