Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor szpitala na Pomorzanach odwołany. Profesorowie protestują

mdr
W wyniku awarii prądu w szpitalu na Pomorzanach trzeba było ewakuować pacjentów, w tym noworodki i wcześniaki. Już wtedy mówiono o tym, że ważą się losy dyrektora placówki.
W wyniku awarii prądu w szpitalu na Pomorzanach trzeba było ewakuować pacjentów, w tym noworodki i wcześniaki. Już wtedy mówiono o tym, że ważą się losy dyrektora placówki. Archiwum
Rektor PUM odwołał dziś dyrektora szpitala . Stało się to po zapoznaniu się z opinią Rady Społecznej.

Rektor Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, Andrzej Ciechanowicz, odwołał ze stanowiska dyrektora szpitala na Pomorzanach, Ryszarda Chmurowicza.

O tym, że ważą się losy dyrektora szpitala na Pomorzanach mówiło się już tuż po wielkiej awarii prądu.

Po awarii prądu w szpitalu na Pomorzanach. Rektor zwolni dyrektora?

W przysłanym oświadczeniu napisano, że stało się to po zapoznaniu się rektora z wynikami głosowania Rady Społecznej SPSK nr 2 i na podstawie wcześniejszych opinii senackiej komisji ds. szpitali klinicznych (obradowała 19 marca) i Senatu (posiedzenie 27 marca.

Czytaj także:

Ewakuacja noworodków w szpitalu na Pomorzanach [ZDJĘCIA]

Po ewakuacji na Pomorzanach: wyniki kontroli w szpitalach w regionie

Wcześniej, o czym już nie wspomniano, do rektora trafił list otwarty podpisany przez wielu profesorów, pracujących w szpitalu. Napisali w nim:

- Szereg podjętych działań stwarza, jak się wydaje, niepotrzebne wrażenie, ze nadmierne emocje powodują przesunięcie ocen dokonywanych przez nasze władze w kierunku personalnym, a nie merytorycznym. Wydaje nam się, ze jednym z wazniejszych na to przykładów są ostatnie zdarzenia w SPSK-2.

List podpisali m.in. znani w Szczecinie profesorowie Marek Ostrowski, Jacek Rudnicki, Jan Lubiński, Stefania Giedrys-Kalemba i Józef Kładny.

Do rektora też trafiła petycję podpisana przez blisko 600 pracowników szpitala wyrażająca sprzeciw wobec krążących informacji na temat planowanego zwolnienia dyrektora Chmurowicza.

Przypomnijmy, że powodem była awaria prądu 3 marca w szpitalu na Pomorzanach, w wyniku której 18 wcześniaków i kobiet przewieziono do innych szpitali. Wojewoda powołał własną komisję, która sporządziłą później raport oceniający działanie personelu i dyrektora w krytycznych chwilach. napisano w niej:

- Dyrektor szpitala w swoim działaniu skupił się głównie na zabezpieczaniu medycznym noworodków i ewakuacji, nie angażując się w pełni w sprawy związane z usuwaniem technicznych przyczyn awarii.

Oraz dalej:

- Personel medyczny trzech klinik objętych awarią wykazał się dużym zaangażowaniem w zapewnieniu bezpiecznych warunków dla przebywających w nich pacjentów, a szczególnie w przygotowaniu do ewakuacji noworodków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński